Erik ten Hag w rozmowie z SEG Stories oznajmił, że w najbliższych miesiącach nie zamierza wracać na ławkę trenerską. Holender rozpocznie nową pracę najwcześniej w lipcu. 55-latek przyznał również, że stęsknił się za Old Trafford.
Holenderski szkoleniowiec został zwolniony z Manchesteru United pod koniec października ubiegłego roku. Bardzo długo był uznawany za główny problem Manchesteru United, teraz jednak po jego odejściu wyniki nie uległy poprawie. W ostatnich 13 kolejkach Premier League Czerwone Diabły zgromadziły zaledwie 11 punktów i obecnie plasują się na haniebnym 15. miejscu w Premier League.
– Podjąłem już decyzję, że nie przyjmę żadnej pracy do 1 lipca, czyli do rozpoczęcia nowego sezonu. Jeśli jest coś, za czym tęsknię, to jest to Old Trafford. W Manchesterze United mieliśmy wiele wzlotów i upadków i zawsze jest miejsce na poprawę – ocenił ten Hag.
Przez pewien czas mówiło się o tym, że ten Hag może przejąć Feyenoord Rotterdam, jednak klub postawił na Robina van Persiego. W ostatnich tygodniach pojawiły się również spekulacje na temat ewentualnego przejścia do Borussii Dortmund. Ten Hag po nieudanej przygodzie w Anglii woli jednak nie ryzykować i objąć zespół wtedy, kiedy będzie mógł przepracować okres przygotowawczy.
Former Man Utd boss Erik ten Hag says he “misses” Old Trafford
pic.twitter.com/xF2RMXLtEh
— Sky Sports Premier League (@SkySportsPL) February 24, 2025
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Legia zagrała najgorszy mecz w historii pomiarów. Radomiak ją zdominował [ANALIZA]
- Koniec Myśliwca. Widzew jest dramatycznie niepoważny [KOMENTARZ]
- Witaj w NBA! Wybierz truciznę: kokaina, alkohol czy kobiety?
Fot. Newspix