Legia Warszawa długo borykała się z brakiem napastnika, który stanowiłby sensowną alternatywę dla Marca Guala, ale wreszcie rozwiązała problem i to w sposób, który sobie szczególnie upodobała – sięgając po gracza sprawdzonego w naszej lidze. Według Tomasza Włodarczyka z Meczyków, do stołecznej drużyny dołączy Ilja Szkurin ze Stali Mielec.
Po lawinie krytyki w mediach i proteście kibiców podczas ostatniego meczu z Puszczą Niepołomice, oto jest – nowy napastnik w Legii. Warszawski klub sięgając po napastnika Stali wybiera w krótkim odstępie czasu kolejne znane z Ekstraklasy nazwisko, po Biczachczjanie i Kovaceviciu.
25-letni zawodnik imponował formą w ubiegłym sezonie, w którym zgromadził łącznie osiemnaście bramek i pięć asyst w 33 meczach. W trwającej kampanii jego dorobek jest nieco mniej okazały – w 21 spotkaniach trafił do siatki pięciokrotnie i zanotował dwa ostatnie podania.
Jak donosi Tomasz Włodarczyk, Białorusin w środę przejdzie testy medyczne, po których podpisze kontrakt obowiązujący do 2028 roku. Transfer ma kosztować Legię około 1,5 mln euro.
Ilja Szkurin rozegrał dotąd 56 spotkań w Ekstraklasie. Zdobył w nich 23 bramki i zanotował siedem asyst.
WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:
- Michalski: Nie rozumiałem, czemu Pululu grał tak mało w Greuther Fuerth [WYWIAD]
- Z Ligue 1 do Ekstraklasy. Transfer Marokańczyka na ostatniej prostej [NEWS]
- 11 przykazanie. Nie pajacuj. Nie jesteś Jackiem Grealishem
Fot. Newspix