Afonso Sousa jest jednym z najlepszych piłkarzy Ekstraklasy w tym sezonie, więc siłą rzeczy wzbudza duże zainteresowanie zagranicznych klubów. Okazuje się, że nie tylko europejskich.
Według brazylijskich mediów pomocnik Lecha Poznań znalazł się na liście życzeń Flamengo, jednej z największych piłkarskich marek w Kraju Kawy. Do złożenia ewentualnej oferty miałoby dojść dopiero latem, ale już teraz tamtejsze źródła bliżej przyglądają się Sousie i opisują przebieg jego dotychczasowej kariery.
Portugalczyk trafił na celownik Flamengo ze względu na osobę nowego dyrektora sportowego Andrija Fedczenkowa. Ukrainiec dobrze zna europejski rynek i otworzył klub na ten kierunek przy poszukiwaniu zawodników, których można jeszcze rozwinąć.
Flamengo to siedmiokrotny mistrz Brazylii i pięciokrotny zdobywca krajowego pucharu (ostatni triumf miał miejsce w ubiegłym roku). W sezonie 2024 ekipa z Rio de Janeiro zajęła trzecie miejsce w ligowej tabeli, a poza sięgnięciem po Puchar Brazylii udało jej się dotrzeć do ćwierćfinału Copa Libertadores.
CZYTAJ WIĘCEJ:
- Poprzez piłkę zakotwiczył na zachodzie. Rybołowlew i prawie sprzedane Monaco
- Niedawno błyszczał razem z Szymańskim. Jak Santiago Gimenez odjechał Polakowi?
- Pogrzeb Manchesteru City coraz bliżej. Recepty Guardioli nie działają
Fot. Newspix