Atalanta Bergamo ogłosiła, że do klubu dołączył Daniel Maldini i związał się z nowym miejscem pracy kontraktem ważnym do 2029 roku. Transfer wydaje się sporym zaskoczeniem, ponieważ 23-letni pomocnik dopiero od niedawna pokazuje, że posiada pewien potencjał. La Dea zapłaciła Monzy dziesięć milionów euro.
Daniel Maldini został sprowadzony do Atalanty najprawdopodobniej dlatego, że Ademola Lookman doznał kontuzji kolana. Klub z Bergamo jest znany z rozsądnego zarządzania, w tym miejscu kwestie kadrowe są dopinane na ostatni guzik. Warto również odnotować, że w ostatnich latach La Dea zazwyczaj trafia z transferami. Fakt, że to akurat oni sięgnęli po Maldiniego sprawia, że w większym stopniu można uwierzyć w talent, który posiada syn legendarnego Paolo.
Wychowanek Milanu w przeszłości nie miał łatwego wejścia do ekipy Rossonerich. Rzadko kiedy grał, a kiedy dostawał szansę, to zawodził. Siedmiokrotny zwycięzca Ligi Mistrzów wypożyczał go do Empoli oraz Spezii, gdzie nie robił furory. Koło ratunkowe rzuciła mu Monza, która rok temu wykupiła go za pięć milionów euro. Klub prowadzony przez Adriano Gallianiego jest uznawany za przystań dla byłych Milanistów, a sięgnięcie po Maldiniego umocniło tylko to przekonanie.
Nieoczekiwany rozwój
Niedawno nastąpiło jednak pewne przełamanie. Mimo że Monza zajmuje ostatnie miejsce w tabeli, to w obecnym sezonie Daniel Maldini przeżywa najlepszy czas w swojej karierze. 23-latek zdobył trzy bramki w Serie A i dał się poznać jako piłkarz, który potrafi zrobić różnicę dryblingiem czy nieoczywistym zagraniem. Dobra forma przełożyła się na powołanie do reprezentacji Włoch. Do tej pory pomocnik zaliczył dwa występy w Squadra Azzurra.
Jego odejście jest sporym osłabieniem dla Monzy, której brakuje jakości. To jednak pewna szansa dla Kacpra Urbańskiego, ponieważ w poniedziałkowym meczu z Genoą grał on ustawiony niżej kosztem właśnie Maldiniego. Wydaje się, że w tym momencie Polak ma większe szanse, aby występować na swojej ulubionej pozycji.
Maldini è nerazzurro
pic.twitter.com/yu8k59s5bt
— Atalanta B.C. (@Atalanta_BC) February 1, 2025
WIĘCEJ O WŁOSKIEJ PIŁCE:
- Co czeka Urbańskiego w Monzy? Opisujemy klub, którym zauroczył się Berlusconi
- Nieoczywisty lider i kandydat do mistrzostwa. Napoli pokazuje, że defensywny futbol żyje i ma się dobrze
- Ranking Polaków w Serie A za rundę jesienną. Tak źle nie było od kilku lat
- Mistrzowie świata z 2006 roku to trenerscy farmazoniarze. Najlepszy pracuje w… Chorwacji
Fot. Newspix