Reklama

Cash wypada z gry na dłużej. Emery podał termin powrotu

Mikołaj Wawrzyniak

Opracowanie:Mikołaj Wawrzyniak

31 stycznia 2025, 21:37 • 2 min czytania 3 komentarze

W minioną środę Aston Villa zapewniła sobie bezpośredni awans do 1/8 finału Ligi Mistrzów, pokonując u siebie 4:2 Celtic. Spotkania nie dokończył obrońca reprezentacji Polski, Matty Cash, który opuścił boisko w 30. minucie gry.

Cash wypada z gry na dłużej. Emery podał termin powrotu

W ostatniej kolejce fazy ligowej The Villans zgarnęli ważne trzy punkty. Hat-trickiem popisał Rogers, swojego gola dołożył Watkins, a dla gości trafił dwukrotnie Idah. Zwycięstwo miejscowych pozwoliło im wskoczyć na ósmą lokatę w tabeli rozgrywek, gwarantującą im pewny udział w 1/8 finału.

Niestety, w 30. minucie udział w meczu był zmuszony zakończyć Matty Cash. Polak zszedł z murawy z urazem, a jego miejsce zajął John McGinn.

O stanie zdrowia defensora poinformował trener Aston Villi, Unai Emery, zdradzając przypuszczalny termin powrotu piłkarza. – Matty Cash nie jest dostępny, będzie pauzować przez trzy lub cztery tygodnie – powiedział na konferencji prasowej przed ligowym starciem z Wolves szkoleniowiec. Aston Villa zagra w najbliższym czasie z Wolverhampton, Tottenhamem, Ipswich Town, Chelsea oraz Crystal Palace.

Całkiem więc możliwe, że Casha zobaczymy w akcji dopiero w marcu. Pytanie, jak na kolejne problemy zdrowotne 27-latka zareaguje Michał Probierz, wysyłając powołania na spotkania polskiej kadry z Litwą i Maltą.

Reklama

W obecnej kampanii Cash ma na swoim koncie 21 występów w barwach The Villans. Okrasił je golem i asystą.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Złośliwi powiedzą, że to brak talentu uniemożliwił mu występy na piłkarskich salonach. Rzekomo zbyt często sprawdzała się słynna opinia kibica Podbeskidzia, by „grać na Wawrzyniaka, bo jest cienki”. On pozostaje jednak przy tezie, że Wawrzyniak w polskiej piłce może być tylko jeden i nie śmiał odbierać tego zaszczytnego miana Panu Jakubowi. Kibicowsko najbliżej mu do Lecha Poznań, ale jest koneserem całej naszej kochanej Ekstraklasy do tego stopnia, że potrafi odróżnić Bergiera od Bejgera. Od czasów trenera Rijkaarda lubi napawać się grą Barcelony, choć z nią bywało różnie. W wolnych chwilach często sięga po kryminały, zwłaszcza niestraszny mu Mróz.

Rozwiń

Najnowsze

Polecane

Adam Małysz – wybitny skoczek, a jaki prezes? „Chodzi po omacku, nie widząc światła”

8
Adam Małysz – wybitny skoczek, a jaki prezes? „Chodzi po omacku, nie widząc światła”

Anglia

Anglia

Puchacz i spółka pokonani. Manchester City z awansem w Pucharze Anglii [WIDEO]

Michał Kołkowski
2
Puchacz i spółka pokonani. Manchester City z awansem w Pucharze Anglii [WIDEO]