Reklama

Śląsk Wrocław zarobi na obrońcy? Mamy nowe informacje [NEWS]

Szymon Janczyk

Autor:Szymon Janczyk

28 stycznia 2025, 11:10 • 2 min czytania 9 komentarzy

Słoweńskie media na początku tygodnia odpaliły prawdziwą bombę transferową. Z ich informacji wynika, że Łukasz Bejger bliski przeprowadzki do jednego z tamtejszych klubów. Podpytaliśmy więc w Śląsku Wrocław o to, jak wygląda ten temat z ich perspektywy.

Śląsk Wrocław zarobi na obrońcy? Mamy nowe informacje [NEWS]

Łukasz Bejger lada moment ma zostać piłkarzem NK Celje. Tak, tego samego NK Celje, z którym chwilę temu mierzyła się Jagiellonia Białystok w Lidze Konferencji. Przed Słoweńcami dwa kolejne spotkania europejskich pucharów, które zdecydują o tym, czy ich wiosenna przygoda w Europie potrwa nieco dłużej. Bejger byłby już drugim transferem z Polski — po Artemijusie Tutyskinasie — który wzmocniłby defensywę zespołu trenera Alberta Riery.

O ile Słowenia brzmi w jego głowie jak wyprawa, w którą warto ruszyć.

Transfery. Łukasz Bejger trafi ze Śląska Wrocław do NK Celje?

Śląsk Wrocław stawia sprawę jasno. Jeśli Łukasz Bejger ma ochotę na przeprowadzkę, to proszę bardzo, problemów nie będzie. Środkowy obrońca trafił do klubu z Manchesteru United za 180 tysięcy euro, ale im dalej w las, tym mniejsze nadzieje na to, że inwestycję uda się pomnożyć, sprzedając byłego młodzieżowego reprezentanta Polski. Bejger zaliczał zjazd, w obecnym sezonie zagrał już jedynie w siedmiu spotkaniach. Jego kontrakt wygasa wraz z końcem sezonu, więc to ostatnia szansa, żeby cokolwiek na nim zarobić.

WKS ma właśnie taki plan, bo choć chętnie pozwoli Bejgerowi zmienić barwy, to nie za darmo. Z naszych informacji wynika, że NK Celje musiałby zapłacić ok. 100 tysięcy euro, jeśli chciałby ściągnąć do siebie polskiego piłkarza. Pozostaje jeszcze kwestia tego, czy sam zainteresowany zaakceptuje ofertę tego klubu. Słoweńskie media uznały transfer za pewnik, jednak słyszymy, że sprawa nie jest jeszcze dopięta i wisi właśnie na tym, że to Bejger musi zdecydować — Słowenia czy Śląsk (czyli trochę też Słowenia, bo nowy trener Ante Simudza to Słoweniec).

Reklama

SZYMON JANCZYK

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. FotoPyk

Nie wszystko w futbolu da się wytłumaczyć liczbami, ale spróbować zawsze można. Żeby lepiej zrozumieć boisko zagląda do zaawansowanych danych i szuka ciekawostek za kulisami. Śledzi ruchy transferowe w Polsce, a dobrych historii szuka na całym świecie - od koła podbiegunowego przez Barcelonę aż po Rijad. Od lat śledzi piłkę nożną we Włoszech z nadzieją, że wyprodukuje następcę Andrei Pirlo, oraz zaplecze polskiej Ekstraklasy (tu żadnych nadziei nie odnotowano). Kibic nowoczesnej myśli szkoleniowej i wszystkiego, co popycha nasz futbol w stronę lepszych czasów. Naoczny świadek wszystkich największych sportowych sukcesów w Radomiu (obydwu). W wolnych chwilach odgrywa rolę drzew numer jeden w B Klasie.

Rozwiń

Najnowsze

Polecane

Barcelona bez pięknej puenty. O Szczęsnym znów się dyskutuje

Jakub Białek
20
Barcelona bez pięknej puenty. O Szczęsnym znów się dyskutuje

Ekstraklasa

Polecane

Barcelona bez pięknej puenty. O Szczęsnym znów się dyskutuje

Jakub Białek
20
Barcelona bez pięknej puenty. O Szczęsnym znów się dyskutuje

Komentarze

9 komentarzy

Loading...