W lipcu zasilił zabrzan, a w styczniu z powrotem wyląduje w Hiszpanii? Jak podaje serwis mundolevanteud.com, drugoligowe Levante negocjuje transfer defensora Górnika, Manu Sancheza.
28-latek trafił na Górny Śląsk latem. Z miejsca stał się pierwszym wyborem trenera Jana Urbana na pozycji prawego obrońcy. Rozwój kariery Manu Sancheza w Polsce gwałtownie zastopowała kontuzja mięśniowa, której nabawił się pod koniec września. Jak się później okazało, uraz wykluczył go z gry do końca rundy.
Wiele wskazuje na to, że fani Trójkolorowych mogą już nigdy nie obejrzeć w akcji swojego zawodnika. O Manu Sancheza mocno zabiega przedstawiciel LaLiga2 – Levante UD. Zdaniem serwisu mundolevanteud.com, Hiszpan już prowadzi rozmowy w sprawie powrotu do ojczyzny.
ℹ️🐸 MANU SÁNCHEZ
El @LevanteUD ya trabaja en fichaje del lateral derecho, ex CD Castellón y actualmente en el Górnik Zabrze de la liga de Polonia.
Manu Sánchez es el escogido por dirección deportiva y Julián Calero. Si no se logra acuerdo, se pasará a otras opciones presentes. pic.twitter.com/sjwI0iawY6
— Mundo Levante UD (@MundoLevanteUD) January 26, 2025
Manu Sanchez zdołał wystąpić w 11 meczach dla Górnika. Swoją jedyną bramkę zdobył w ligowym starciu z Puszczą Niepołomice. Jego kontrakt z ekstraklasowiczem wygasa w czerwcu 2026 roku.
28-letni obrońca bronił w przeszłości barw głównie rodzimych zespołów, takich jak: CP El Ejido, Sewilla Atletico, CF Rayo Majadahonda, Cadiz CF (rezerwy), Unionistas CF i CD Castellon. Poza tym grał tylko dla portugalskiego CD Tondela.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Ekstraklasowy Książulo. Wiosna bez kuchennych rewolucji Vagnera Diasa
- Skandal w Nowym Sączu. Kibole pobili prezesa klubu, wbili mu widelec w rękę
- “Mocni, bogaci i chętnie oglądani”. Meksyk nowym domem Mateusza Bogusza
- Co czeka Urbańskiego w Monzy? Opisujemy klub, którym zauroczył się Berlusconi
Fot. Newspix