Reklama

Jagiellonia poszukuje obrońcy. Dwa tematy upadły

Aleksander Rachwał

Opracowanie:Aleksander Rachwał

26 stycznia 2025, 21:39 • 2 min czytania 2 komentarze

Jagiellonia nie ustaje w poszukiwaniach stopera, który zastąpiłby kontuzjowanego Adriana Diegueza. W mediach pojawiły się nazwiska trzech obrońców, którymi interesował się mistrz Polski. Wiadomo już, że w przypadku dwóch z nich do transferu nie dojdzie.

Jagiellonia poszukuje obrońcy. Dwa tematy upadły

Jednym z obrońców, który znalazł się na radarze Jagi był Nikolas Panagiotou z Omonii Nikozja. Jak donosi jednak Sport.pl, temat transferu Cypryjczyka jest już nieaktualny. Sprowadzenie 24-latka byłoby dla Dumy Podlasia zbyt dużym wydatkiem.

Jako potencjalne wzmocnienie defensywy Jagiellonii media podawały też Matię Barzicia z Elche CF. Portal informacion.es twierdził, że polski klub złożył za półroczne wypożyczenie 20-latka ofertę opiewającą na czterysta tysięcy euro, ale została ona odrzucona. Wiadomo już, że dalszych negocjacji nie będzie, ponieważ właśnie ogłoszono przenosiny młodzieżowego reprezentanta Chorwacji do CD Eldense.

Trzecim zagranicznym obrońcą łączonym z Jagą jest Enzo Ebosse – reprezentant Kamerunu występujący aktualnie w Udinese. I tutaj temat jest według mediów najbliższy pozytywnej finalizacji. Prawdopodobnie nie ma w tym przypadku. Jest to piłkarz o bogatym CV, ale spośród wymienionej trójki, grał ostatnio zdecydowanie najmniej. Dużym znakiem zapytania jest również jego stan zdrowia, ponieważ ostatnie lata spędził głównie na leczeniu poważnych kontuzji. Sport.pl twierdzi, że sprawa transferu byłego piłkarza Angers ma rozstrzygnąć się w najbliższym tygodniu. Tomasz Włodarczyk z Meczków podał z kolei, że wszystko jest już ustalone, a Kameruńczyk jutro przejdzie testy medyczne i podpisze z mistrzem Polski półroczny kontrakt.

Pierwszy mecz po przerwie zimowej Jagiellonia rozegra 2 lutego. Duma Podlasia zmierzy się na własnym stadionie z Radomiakiem Radom.

Reklama

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Zainteresowany futbolem od kiedy jako 10-latek wziął wolne w szkole żeby zobaczyć pierwszy w życiu mecz reprezentacji Polski na mistrzostwach świata. Na szczęście później zobaczył też Ronaldo wygrywającego mundial, bo mógłby nie zapałać uczuciem do piłki. Niegdyś kibic ligi hiszpańskiej i angielskiej, dziś miłośnik Ekstraklasy i to takiej z gatunku Stal Mielec – Piast Gliwice w poniedziałkowy wieczór.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Komentarze

2 komentarze

Loading...