Były pewne problemy, ale w końcu udało się dopiąć wszystkie szczegóły transferu Mateusza Bogusza. Reprezentant Polski został oficjalnie piłkarzem Cruz Azul.
– Życzymy Państwu wspaniałego dnia. Niebiescy, nasza wspólna historia właśnie wzbogaciła się o nowy rozdział – napisał po polsku prezydent Cruz Azul Victor Velazquez. Zapowiedział tymi słowami oficjalne przejście Mateusza Bogusza do meksykańskiego klubu.
Życzymy Państwu wspaniałego dnia. Niebiescy, nasza wspólna historia właśnie wzbogaciła się o nowy rozdział. #AzulDePorVida
— Víctor Velázquez (@Victor_VelRan) January 25, 2025
Transfer reprezentanta Polski wydaje się być podniosłym dniem dla Cruz Azul. Po polsku wzmocnienie zapowiedział nie tylko prezydent klubu, ale również nasz ojczysty język możemy usłyszeć w oficjalnej zapowiedzi. Nie ma się co jednak dziwić. Za oceanem Bogusz wyrobił sobie dobrą markę, a transfer przeciągał się przez problemy z dokumentacją. Dopóki ich nie dopięto, władze LAFC nie chciały w ogóle puścić reprezentanta Polski do Meksyku.
🇵🇱 Una tarde en un restaurante polaco… pic.twitter.com/gF9ZtXHnu6
— CRUZ AZUL (@CruzAzul) January 25, 2025
W minionym sezonie w barwach Los Angeles FC zdobył 20 bramek i zanotował 11 asyst w 48 meczach. Łącznie w drużynie z Miasta Aniołów spędził niespełna dwa lata. Za ocean wybrał się z Ibizy. Bogusz podpisał kontakt do 2029 roku.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- To niemożliwe! Są liderem, a nie wygrali żadnego meczu u siebie
- Trela: Manchesteryzacja Dortmundu. Jak wzorcowy klub wpada w negatywną spiralę
- Na spontanie po mistrzostwo Anglii. Wielka improwizacja Kevina Keegana
Fot. Newspix