Andrej Kramarić udzielił ostrego wywiadu zaraz po laniu z Bayernem. Przed kamerami ESPN nie gryzł się w język i w mocnych słowach skomentował aktualną sytuację swojej drużyny.
Hoffenheim przegrało 0:5 z Bayernem, więc nic dziwnego, że napastnik nie był zadowolony. – Nie chcę nawet rozmawiać o meczu. Dla mnie było jasne, że tak się stanie. To obraz całego sezonu, który jest jednym wielkim gównem. Będę szczery. Wciąż jestem delikatny. Gdybym chciał powiedzieć prawdę i rzeczy, które są w mojej głowie na temat klubu i tej sytuacji, prawdopodobnie dostałbym najwyższą karę w historii Bundesligi.
Piłkarz odniósł się także do całej sytuacji jego drużyny. Nie wygląda ona najlepiej. – Zainwestowaliśmy tyle pieniędzy na nic. Nie chcę mówić o dzisiejszym meczu, ale o całej obecnej sytuacji. Jest ryzyko, że spadniemy. Nic nie działa, w klubie coś się zmieniło. Być może w przyszłości opowiem o tym więcej. Po raz pierwszy w karierze czuję się w tej sposób. Jak jedno wielkie gówno. Jeśli nikt tego nie zmieni, ja spróbuje tego zmienić. W przyszłości już nie będę tak delikatny, a wszyscy będą tego słuchać.
Na razie jednak Hoffenheim zajmuje 16. pozycję w tabeli i brakuje mu trzy punkty do trzynastego w tabeli Unionu Berlin.
⚠️Here is Hoffenheim’s Andrej Kramaric and his interview with us on @ESPNFC after their 5-0 defeat at Bayern.
“This is one big shit season”
“If I want to say the things on my mind about the club, I will probably get the biggest fine in the history of the Bundesliga.” pic.twitter.com/QrYyjWCkbv
— Archie Rhind-Tutt (@archiert1) January 15, 2025
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Hansi Flick jest jak Robin Hood
- RLY. Barcelona ma obecnie najlepszy tercet na świecie
- Były trener Arki: Nie wiedzieliśmy, na czym stoimy [WYWIAD]
- Kontrowersyjny pomysł, a później cyrk. Nie będziemy tęsknić za przepisem o młodzieżowcu
Fot. Newspix