Reklama

Znowu to zrobili. Milan musiał przegrywać, żeby wygrać

Aleksander Rachwał

Opracowanie:Aleksander Rachwał

14 stycznia 2025, 21:37 • 2 min czytania 0 komentarzy

Zespół Milanu pod wodzą Sergio Conceicao zaczyna wyrastać na specjalistę od odrabiania strat. Dziś Rossoneri ponownie stracili bramkę jako pierwsi, odwrócili losy spotkania i wygrali z Como 2:1.

Znowu to zrobili. Milan musiał przegrywać, żeby wygrać

Tym samym gracze z Mediolanu pozostają wciąż niepokonani pod wodzą nowego trenera. W czterech meczach za Conceicao Milan zwyciężył trzy razy, a raz zremisował. Zremisował konkretnie w poprzedniej kolejce z Cagliari, gdy… jako pierwszy wyszedł na prowadzenie. W pozostałych starciach, czyli półfinale i finale Superpucharu Włoch, stracone bramki napędzały Rossonerich do lepszej gry i przechylenia szali zwycięstwa na ich korzyść.

I nie inaczej było dzisiaj. Ofensywna nieporadność Milanu w pierwszej połowie zaowocowała potrójną zmianą już w przerwie – za Moratę, Pulisicia i Bennacera na boisku zameldowali się Abraham, Jimenez i Musah. Jednak to gracze Cesca Fabregasa pierwsi trafili do siatki, a uczynił to konkretnie Assane Diao mierzonym, precyzyjnym strzałem tuż przy bliższym słupku.

Reklama

Odrabianie strat rozpoczął Theo Hernandez. Dość bierny przy straconej bramce, zrehabilitował się, trafiając do siatki w 71. minucie spotkania.

Już kilka minut później Milan cieszył się z wyjścia na prowadzenie, po tym jak Rafael Leao podcinką wykończył sytuację stworzoną mu doskonałym prostopadłym podaniem przez Tammy’ego Abrahama.

Reklama

Było więc blisko niespodzianki, ale ostatecznie Como nie zdołało odskoczyć od strefy spadkowej i kończy 20. kolejkę Serie A na szesnastym miejscu z dorobkiem dziewiętnastu punktów. W przypadku Milanu możemy za to mówić pół żartem pół serio o dobrej serii Conceicao w meczach rozgrywanych poza własnym stadionem – póki co Portugalczyk w trzech takich spotkaniach zanotował komplet zwycięstw. Rossoneri po dziewiętnastu rozegranych meczach zajmują siódmą lokatę z 31 punktami na koncie.

Como – AC Milan 1:2 (0:0)

  • 1:0 – Diao 60′
  • 1:1 – Hernandez 71′
  • 1:2 – Leao 76′

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Zainteresowany futbolem od kiedy jako 10-latek wziął wolne w szkole żeby zobaczyć pierwszy w życiu mecz reprezentacji Polski na mistrzostwach świata. Na szczęście później zobaczył też Ronaldo wygrywającego mundial, bo mógłby nie zapałać uczuciem do piłki. Niegdyś kibic ligi hiszpańskiej i angielskiej, dziś miłośnik Ekstraklasy i to takiej z gatunku Stal Mielec – Piast Gliwice w poniedziałkowy wieczór.

Rozwiń

Najnowsze

Polecane

Zaczęło się katastrofalnie, a potem było już tylko dobrze. Magda Fręch w III rundzie AO

Sebastian Warzecha
0
Zaczęło się katastrofalnie, a potem było już tylko dobrze. Magda Fręch w III rundzie AO
Anglia

Z Bundesligi do Premier League. Aston Villa potwierdziła transfer napastnika

Aleksander Rachwał
0
Z Bundesligi do Premier League. Aston Villa potwierdziła transfer napastnika

Piłka nożna

Anglia

Z Bundesligi do Premier League. Aston Villa potwierdziła transfer napastnika

Aleksander Rachwał
0
Z Bundesligi do Premier League. Aston Villa potwierdziła transfer napastnika
Anglia

Fabiański dołączył do elitarnego grona, aczkolwiek dziś się nie popisał

Aleksander Rachwał
0
Fabiański dołączył do elitarnego grona, aczkolwiek dziś się nie popisał

Komentarze

0 komentarzy

Loading...