Trwa czyszczenie stajni Augiasza we Wrocławiu. David Balda pozostawił po sobie w Śląsku kadrę, w której nie wszyscy sportowo dojeżdżali jesienią, więc część piłkarzy ma się pożegnać z zespołem już w tym okienku transferowym.
Do tej grupy należy z pewnością Mateusz Bartolewski. 27-letni były gracz Zagłębia Lubin i Ruchu Chorzów rozegrał na poziomie Ekstraklasy 79 spotkań, strzelił cztery gole i zanotował sześć asyst. We Wrocławiu jednak w rundzie jesiennej “popisał się” jedynie dwunastoma występami, z czego siedmioma w trzecioligowych rezerwach.
Nic dziwnego, że dostał on wolną rękę w poszukiwaniu klubu i nie leci z zespołem na zgrupowanie w Hiszpanii. – Z drużyną nie pojadą Burak İnce, który jest kontuzjowany, a dodatkowo Mateusz Bartolewski – potwierdził nowy trener Ante Simundza.
Z kolei Sylvester Jasper dołączył do wrocławskiej ekipy już w trakcie sezonu i nie zdążył się zaaklimatyzować do końca, choć pokazywał przebłyski dawnej formy. Robił dużo wiatru, ale niewiele z tego wynikało. Rozegrał dwanaście spotkań w pierwszym zespole i… zdołał zainteresować władze jednego z klubów MLS.
Jak donosi bowiem Pete O’Rourke, Chicago Fire wykazuje spore zainteresowanie byłym napastnikiem Fulham i Hibernianu. Jasper mógłby dołączyć do zespołu, który w sezonie 2024 (system wiosna-jesień) był najsłabszą drużyną Konferencji Wschodniej Major League Soccer.
MLS side Chicago Fire are tracking former Fulham attacker Sylvester Jasper following his impressive form at Polish side Slask Wroclaw. #ChicagoFire #slaskwroclaw pic.twitter.com/F3JwfWvpXq
— Pete O’Rourke (@SportsPeteO) January 13, 2025
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Reprezentacja Polski zmienia Narodowy na Śląski! Polityka, pieniądze i kulisy decyzji PZPN
- Czy wyprowadzka z Narodowego to dobra decyzja?
- 7 najważniejszych meczów na Stadionie Narodowym
- Skomplikowane dzieje “Kotła Czarownic”