Vladan Kovacević od czasu kontuzji stawu skokowego odniesionej we wczesnej fazie trwającego sezonu nie może liczyć na regularne występy w barwach portugalskiego Sportingu. Bośniak stracił miejsce między słupkami bramki na rzecz Franco Israela i gra sporadycznie – głównie w rozgrywkach krajowych pucharów. Teraz ma jednak szansę na zmianę otoczenia, o czym donosi jeden z dziennikarzy.
Luca Bendoni poinformował dziś, że Kovacević może stać się bohaterem naprawdę ciekawej wymiany. Były piłkarz Rakowa Częstochowa mógłby trafić do La Liga, gdzie reprezentowałby barwy hiszpańskiego Betisu. W ramach rozliczenia za Bośniaka, do stolicy Portugalii powędrowałby natomiast inny bramkarz, Rui Silva. On akurat nie bardzo mógł narzekać na brak gry, bowiem przez kilkanaście kolejnych spotkań był podstawowym golkiperem swojego zespołu w rozgrywkach ligi hiszpańskiej.
🚨🟢 Sporting CP and Real Betis are close to finalising a GK swap deal between Vladan Kovacevic and Rui Silva. #RealBetis #SportingCP pic.twitter.com/yBTkSRmfsA
— Luca Bendoni (@LucaBendoni) January 7, 2025
Możliwe jednak, że nie chodzi tu o wymianę na zasadzie jeden do jednego – Sporting już od jakiegoś czasu interesował się wykupem portugalskiego bramkarza, lecz Hiszpanie liczyli na transakcję gotówkową. Teraz w grze ma być inny sposób rozliczenia i dlatego w kontekście tej transakcji pojawia się nazwisko Vladana Kovacevicia.
Były zawodnik Rakowa ma zresztą szanse na rozwinięcie skrzydeł, jeśli jego przenosiny do Sewilli stałyby się faktem. Hierarchia bramkarzy Betisu jest dosyć skomplikowana – w lidze przez długi czas bronił Silva, ale na trzy ostatnie kolejki zmienił go Fran Vieites. Ten sam Fran Vieites gra też w Pucharze Króla, ale już nie w Lidze Konferencji, bo tam swoje minuty zbiera 38-letni i bardzo doświadczony Adrian. Pomieszanie z poplątaniem, ale też szansa na to, by wygrać z kolegami po fachu rywalizację o miano pierwszego bramkarza drużyny z jednej z czołowych europejskich lig…
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Nieoficjalnie: Radomiak wybrał trenera. Wiemy, która opcja wygrała
- Trela: Baronowie, szable i książęta. Jak wybierają prezesów federacji w innych krajach?
- Moment chwały po latach rozczarowań. Nottingham Forest wróci na europejskie salony?
Fot. Newspix
