Pierre-Emerick Aubameyang udzielił wywiadu redakcji The Athletic. Gabończyk postanowił w ostrych słowach wypowiedzieć się na temat swojego pobytu w Chelsea, który okazał się spektakularną katastrofą. Napastnik zdecydował się wyjaśnić, co myśli na temat pracy poszczególnych trenerów, co nie wszystkim może się spodobać.
Aubameyang został kupiony przez Chelsea w 2022 roku i The Blues zapłacili za niego Barcelonie 12 milionów euro. Jego przygoda na Stamford Bridge okazała się ogromną wtopą i po niecałym roku został oddany do Marsylii. Obecnie 35-letni Gabończyk występuje w saudyjskim Al-Quadsiah.
Ogromne rozczarowanie
Można było odnieść wrażenie, że “Auba” od samego początku nie chciał iść do Chelsea, ponieważ bardzo dobrze czuł się w Barcelonie. Doskonale wszyscy pamiętają chociażby jego występ w wygranym 4:0 El Clasico, kiedy zdobył dwie bramki i po prostu bawił się futbolem. Blaugrana sprzedała go do Anglii, ponieważ desperacko potrzebowała pieniędzy.
– Kiedy nad Chelsea wisiało widmo wykluczenia z Ligi Mistrzów i chcieli mnie wysłać na wypożyczenie do MLS, czułem, że to brak szacunku. Poczułem złość i oznajmiłem pracownikom klubu, że dla mnie sezon się skończył. Trenowałem, aby utrzymać formę, jednak wiedziałem, że będę pomijany – ocenił Aubameyang.
– Najgorszym meczem w moim życiu była porażka z Dinamem Zagrzeb w barwach Chelsea. Był to mój debiut w nowych barwach. Kiedy przyjeżdżasz do nowego miejsca, od razu chcesz pokazać swoje zaangażowanie. Musiałem wtedy zagrać i wyszło naprawdę źle – dodał.
– Przechodząc do Chelsea nie poznałem Thomasa Tuchela. To nie był ten sam trener, którego pamiętałem sprzed kilku lat. W Dortmundzie tylko on mnie naprawdę rozumiał, w Anglii coś było nie tak. Z kolei Frank Lampard powiedział, że mnie potrzebuje, ale coś nie zadziałało. W klubie pojawił się spory bałagan, nie przypominaliśmy szatni piłkarskiej – podsumował były piłkarz The Blues.
Pierre-Emerick Aubameyang rozegrał 21 meczów w barwach Chelsea i zdobył zaledwie trzy bramki.
🗣 Aubameyang on Tuchel when he joined Chelsea:
“I remember that day because I didn’t recognise him (Tuchel). It was not the guy I knew a few years ago. We had a close relationship. He was the only guy who really understood me in Dortmund.
At Chelsea, it was like something was… pic.twitter.com/j6jPKiwq5u
— CFC-Blues (@CFCBlues_com) January 7, 2025
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Transfer Bogacza za 2 mln euro do wicemistrza MLS dopięty! Znamy szczegóły
- Jaga zatrzymuje Masłowskiego. Po prostu: brawo!
- Radomiak szuka wzmocnień na Litwie. Możliwe dwa transfery
- Reprezentant Izraela z Ekstraklasy zdecydował w sprawie przyszłości
Fot. Newspix