Piast Gliwice ogłosił kadrę, która udała się na obóz przygotowawczy w hiszpańskim L’Albir. Nie znalazł się w niej Arkadiusz Pyrka, co może oznaczać, że piłkarz jest bliski odejścia z klubu.
Kontrakt Pyrki z Piastem wygasa z końcem obecnego sezonu, co sprawiło, że 22-latek wzbudził zainteresowanie wśród klubów Ekstraklasy. Pod koniec listopada Szymon Janczyk informował, że bocznego obrońcę widziałaby u siebie Legia Warszawa, a latem sprowadzeniem 22-latka interesował się również Raków Częstochowa. O tym, że przyszłość młodzieżowego reprezentanta Polski w Piaście jest niepewna, mówił również trener Aleksandar Vuković.
– To jest w tej chwili znak zapytania. Dla mnie sytuacja jest o tyle dziwna, że byłem przekonany, że wiążemy się na dłużej z tym zawodnikiem, a ewentualny transfer wydarzy się jedynie w przypadku, gdy obie strony będą zadowolone. Na tę chwilę nie ma rozstrzygnięcia. Arek ma kontrakt jeszcze przez pół roku, więc wiadomo, w jakiej pozycji znalazł się klub – dopiero co mówił szkoleniowiec w trakcie spotkania z dziennikarzami.
Brak Pyrki w kadrze na hiszpańskie zgrupowanie może oznaczać, że temat jego transferu jest zaawansowany, co powinno wyjaśnić się w najbliższych dniach. Na obóz udali się za to zawodnicy rezerw Toya Nakajima i Jakub Skupień oraz Mateusz Kopczyński – do niedawna zawodnik akademii Piasta, który właśnie podpisał kontrakt z pierwszą drużyną.
WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE NA WESZŁO:
- Reprezentant kraju wyjedzie z Ekstraklasy bez debiutu? Chce go znany trener
- Zarząd Lechii zabrał Kapiciowi opaskę kapitana? Paolo Urfer odpowiada
- Dlaczego Pogoń Szczecin strajkuje? Piłkarze przerażeni brakiem planu
Fot. Newspix