Reklama

Zarząd Lechii zabrał Kapiciowi opaskę kapitana? Paolo Urfer odpowiada

Szymon Janczyk

Autor:Szymon Janczyk

04 stycznia 2025, 16:52 • 3 min czytania 24 komentarzy

W uniwersum Lechii Gdańsk dzieje się tyle, że powoli trzeba szykować specjalną podstronę, żeby nadążyć ze wszystkimi bieżącymi wieściami. Aktualnie na tapet wjechała kwestia kapitana zespołu. Czy Rifet Kapić nim jest, czy też opaskę stracił?

Zarząd Lechii zabrał Kapiciowi opaskę kapitana? Paolo Urfer odpowiada

Uporządkujmy. Najpierw w „Przeglądzie Sportowym” podano, że Rifet Kapić może stracić opaskę kapitańską w Lechii Gdańsk. Potem lokalny portal Lechia.Gda.Pl napisał już o tym w trybie dokonanym. Najistotniejsze było to, że:

  • zdaniem „Przeglądu Sportowego” Kapiciowi oberwało się za to, że namawiał kolegów do strajku i upomniał się o zaległe wypłaty
  • zdaniem strony śledzącej bliżej życie klubu, decyzję o zmianie kapitana podjął zarząd klubu

Wszystko to łączy się z wcześniejszymi doniesieniami mediów o wezwaniach do zapłaty, które miało złożyć kilkunastu piłkarzy Lechii, zniecierpliwionych opóźnieniami w płatnościach. Okazuje się jednak, że… Rifet Kapić nadal jest kapitanem zespołu. Tak przynajmniej twierdzi Paolo Urfer, prezes klubu.

Ekstraklasa. Czy Rifet Kapić jest kapitanem Lechii Gdańsk? Mamy komentarz Paolo Urfera

Riki jest kapitanem Lechii. To dobry kapitan, który staje w obronie swoich kolegów i reprezentuje klub tak dobrze, jak tylko się da — przekazał nam Paolo Urfer, stwierdzając, że to jego jedyny i oficjalny komentarz do sprawy. O kwestię kapitana zapytaliśmy także zawodników i szatnia potwierdza słowa Urfera. Kapić wciąż jest jej przedstawicielem.

Jednocześnie przekazano nam, że w sprawę opaski kapitańskiej nie angażował się nikt z zarządu czy działaczy. Jeśli kapitanem drużyny zostanie ktoś inny, to będzie to decyzja szatni oraz sztabu szkoleniowego.

Reklama

Wszystkiemu towarzyszy zestaw standardowych pytań, które regularnie słyszymy w gdańskim środowisku. Dlaczego tyle czasu poświęca się Lechii, skąd tyle — zdaniem działaczy — nieprawdziwych informacji o tym, co się w klubie dzieje?

Nie pomożemy, ale nos podpowiada, że może mieć to coś wspólnego z faktem, że Lechia to jedyny klub Ekstraklasy z zawieszoną licencją; z dwoma piłkarzami, którzy w trakcie sezonu spakowali się i odeszli; z trenerem oraz pracownikami, którzy także opuścili klub. Przyznacie, że to kilka solidnych argumentów za tym, że o Lechii faktycznie może się mówić ciut częściej niż o innych klubach.

Aktualnie w Gdańsku mają jednak poważniejsze zmartwienia niż kwestia kapitana Schroedingera. Podczas Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy okazało się, że klubowi brakuje 3,7 mln zł. Taką kwotę miał przekazać zebranym Paolo Urfer, o czym informuje portal Trójmiasto.pl. Według naszych informacji pomysłem na to, jak załatać dziurę, może się okazać zaciągnięcie kredytu — taka propozycja także padła podczas zebrania.

Jeśli Lechia nie ureguluje zaległości, nie będzie mogła występować w Ekstraklasie i będzie karana walkowerami. Po trzech walkowerach zespół zostanie wykluczony z rozgrywek. Szerzej o karze Komisji ds. Licencji Klubowych opowiadał nam Fredy Fuerst:

— Zdarzały się drobne opóźnienia, czy prośby o wydłużenie terminu o parę dodatkowych dni. Zazwyczaj komisja przychyla się do wniosków klubów, jeżeli terminy nie są zbyt odległe. W tych przypadkach cierpliwość się skończyła, bo tym razem trwało to zbyt długo. (…) Komisja nie podała konkretnego terminu, więc to od klubów zależy, kiedy wypełnią założenia, ale w ich interesie jest jak najszybsze uregulowanie tego tematu.

WIĘCEJ O LECHII GDAŃSK:

Reklama

SZYMON JANCZYK

fot. Newspix

Nie wszystko w futbolu da się wytłumaczyć liczbami, ale spróbować zawsze można. Żeby lepiej zrozumieć boisko zagląda do zaawansowanych danych i szuka ciekawostek za kulisami. Śledzi ruchy transferowe w Polsce, a dobrych historii szuka na całym świecie - od koła podbiegunowego przez Barcelonę aż po Rijad. Od lat śledzi piłkę nożną we Włoszech z nadzieją, że wyprodukuje następcę Andrei Pirlo, oraz zaplecze polskiej Ekstraklasy (tu żadnych nadziei nie odnotowano). Kibic nowoczesnej myśli szkoleniowej i wszystkiego, co popycha nasz futbol w stronę lepszych czasów. Naoczny świadek wszystkich największych sportowych sukcesów w Radomiu (obydwu). W wolnych chwilach odgrywa rolę drzew numer jeden w B Klasie.

Rozwiń

Najnowsze

Anglia

Moment chwały po latach rozczarowań. Nottingham Forest wróci na europejskie salony?

Michał Kołkowski
0
Moment chwały po latach rozczarowań. Nottingham Forest wróci na europejskie salony?

Ekstraklasa

Anglia

Moment chwały po latach rozczarowań. Nottingham Forest wróci na europejskie salony?

Michał Kołkowski
0
Moment chwały po latach rozczarowań. Nottingham Forest wróci na europejskie salony?
Ekstraklasa

Junior Eyamba wrócił do Szwajcarii. Pojechał na obóz z nową drużyną

Patryk Stec
6
Junior Eyamba wrócił do Szwajcarii. Pojechał na obóz z nową drużyną

Komentarze

24 komentarzy

Loading...