Arkadiusz Pyrka stanowi łakomy kąsek na krajowym rynku transferowym. O obrońcę Piasta pytają ligowi potentaci: Legia, Raków czy Lech. Swoje stanowisko w sprawie ewentualnego transferu 22-latka wyraził trener gliwickiej drużyny, Aleksandar Vuković.
Pyrka ma za sobą bardzo solidną rundę. Defensor zagrał w każdym z 21 spotkań Piasta w tym sezonie, będąc prawdziwym filarem drużyny. 22-latek ma ważny kontrakt z gliwickim klubem do czerwca 2025 roku. Jednak już teraz wzbudza duże zainteresowanie na rynku wewnętrznym. Obrońcę w swoim zespole chciałyby widzieć przede wszystkim Legia, Raków i Lech.
O utracie zawodnika w zimowym okienku transferowym wolałby nie słyszeć szkoleniowiec ekipy z Górnego Śląska, Aleksandar Vuković.
– To jest w tej chwili znak zapytania – stwierdził Serb na pierwszym w nowym roku spotkaniu z dziennikarzami. – Dla mnie sytuacja jest o tyle dziwna, że byłem przekonany, że wiążemy się na dłużej z tym zawodnikiem, a ewentualny transfer wydarzy się jedynie w przypadku, gdy obie strony będą zadowolone. Na tę chwilę nie ma rozstrzygnięcia. Arek ma kontrakt jeszcze przez pół roku, więc wiadomo, w jakiej pozycji znalazł się klub.
– Uważam, że klub musi mieć w tej sytuacji swój charakter. Potrzeba takiej jasności, że pomimo różnych utrudnień nie jest tak, że ktoś będzie się z Piastem bawił. To nie na tym ma polegać – podkreślił.
Vuković jest świadomy, jak wielką wyrwę w składzie spowodują ewentualne przenosiny Pyrki.
– Ciężko będzie go zastąpić. To jest wartościowy zawodnik, lecz jeżeli zdarzy się, że odejdzie, to będziemy szukać rozwiązań. Na pewno trzeba będzie posiłkować się kimś z zewnątrz, bo w tej chwili nie mamy piłkarza, któremu moglibyśmy dać szansę – zauważył 45-latek.
W barwach gliwiczan Pyrka występuje od sierpnia 2020 roku. Na swoim koncie ma łącznie osiem goli i dziewięć asyst w 155 meczach.
Piast zakończył zmagania ligowe w 2024 roku na 11. miejscu w tabeli. Po przerwie zimowej podopieczni Vukovicia udadzą się do Wrocławia na potyczkę z czerwoną latarnią. Spotkanie zaplanowano na poniedziałek, 3 lutego.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Jose Peseiro w Radomiaku! Interio, gratulujemy newsa. Jak go zdobyliście?
- Co się działo wokół Ekstraklasy, gdy odpoczywałeś z nosem w barszczu?
- Panie selekcjonerze, pobudka. Jest pretekst do odpalenia Dawidowicza
- Kogo powinien brać Raków? Rocha kontra Rondić
- Paryż wart jest Red Bulla. Najbogatszy człowiek świata rzuca wyzwanie szejkom
Fot. Newspix