Przemysław Płacheta wraca do formy. Polak zdobył bramkę w drugim z rzędu meczu w Championship, a jego Oxford United pokonało Plymouth Wayne’a Rooneya 2:0.
Płacheta trafił do Oxford United w lipcu. Pod koniec sierpnia doznał kontuzji, która wykluczyła go z gry na czas trzech miesięcy.Polak wrócił na boisko w listopadzie, ale dopiero w ostatnich dniach przypomniał o sobie polskim fanom futbolu.
W czwartek popisał się fenomenalnym strzałem z dystansu w meczu z Cardiff, a w niedzielę postawił kropkę nad “i” w zwycięskim starciu z Plymouth Wayne’a Rooneya, strzelając jednego z goli. Płacheta pomknął z piłką kilkadziesiąt metrów, wykorzystując swoją szybkość. W końcu znalazł się w polu karnym rywali i z zimną krwią wykończył akcję.
Jego ekipa wygrała ostatecznie 2:0, a 26-latek przebywał na murawie do 72. minuty.
Placheta on fire 🔥 pic.twitter.com/Kb7AqGWV0z
— Oxford United (@OUFCOfficial) December 29, 2024
W bieżących rozgrywkach Płacheta ma na swoim koncie dziesięć występów dla Oxford United, które okrasił dwoma bramkami i asystą. Drugi raz z rzędu został też uznany zawodnikiem spotkania.
Jego zespół znajduje się na 20. lokacie tabeli Championship, tuż nad strefą spadkową.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- 12 miesięcy bajerki o rozwoju. Jaki był rok 2024 w wykonaniu polskiej kadry?
- Hiszpania obok… San Marino. Kadry, które zanotowały największy postęp w 2024 roku
- Mamy problem. Grosicki to wciąż nasz najlepszy skrzydłowy
- Baltazar: Nie chciałem odchodzić z Radomiaka. Dostałem ofertę życia [TYLKO U NAS]
Fot. Newspix