Reklama

Asystent Macieja Skorży: Legenda stwierdziła, że nie spotkała lepszego trenera

Paweł Marszałkowski

Opracowanie:Paweł Marszałkowski

27 grudnia 2024, 12:06 • 3 min czytania 9 komentarzy

Wojciech Makowski pracuje w sztabie Macieja Skorży już trzeci rok. Od września ponownie w Japonii. – Shinzo Koroki, jedna z legend Urawy, w zeszłym sezonie na jednej z konferencji powiedział, że przez tyle lat gry w piłkę nie spotkał lepszego trenera niż Skorża – opowiada 34-latek w rozmowie z Janem Mazurkiem z Interii.

Asystent Macieja Skorży: Legenda stwierdziła, że nie spotkała lepszego trenera

W 2017 roku Wojciech Makowski rozpoczął współpracę z Markiem Papszunem w sztabie Rakowa. Cztery lata później zamienił Częstochowę na Poznań, gdzie świętował zdobycie mistrzostwa Polski razem z Maciejem Skorżą i Rafałem Janasem, z którymi w 2023 roku wylądował w Japonii.

Po kilkumiesięcznej przerwie, od września, znów pracują w Urawa Red Diamonds. Przejęli drużynę na kilkanaście kolejek przed końcem sezonu. Ostatecznie zajęli 13. miejsce.

W tym sezonie naszym celem było utrzymanie się w J1 League. Mieliśmy zrobić przegląd kadry, ocenić siłę kadry Urawy. W 2025 roku chcemy skompletować drużynę, która pozwoli nam walczyć o coś więcej w lidze i na Klubowych Mistrzostwach Świata – tłumaczy Makowski w wywiadzie dla Interii.

Przeciwnikami Urawy w przyszłorocznych Klubowych Mistrzostwach Świata (KMŚ) będą: Inter Mediolan, River Plate i Monterrey. Japoński klub ma całkiem świeże doświadczenie z rywalizacji z najlepszymi. W 2023 roku wygrał Azjatycką Ligę Mistrzów, dzięki czemu zmierzył się w półfinale KMŚ (jeszcze w starej formule) z Manchesterem City.

Reklama

Mierzyliśmy się z najlepszym trenerem i najlepszymi zawodnikami na świecie – przyznaje Makowski. – Mam takie wspomnienie ze spotkania sztabu. Analizowaliśmy, że Manchester City buduje ataki na bardzo wiele sposobów. A w środowisku trenerskim przyjmuje się, że łatwiej przygotować taktykę na drużynę, która jest powtarzalna w ramach swojego stylu, wtedy można przewidzieć ich działania. W City nie było braku organizacji czy chaosu, ale tak duża jakość i trener wymyślający tak wiele wariantów na akcje ofensywne, że nie sposób było przewidzieć, z czym będziemy w meczu się mierzyć.

Ostatecznie ekipa Pepa Guardioli wygrała 3:0.

Skorża? Najlepszy

W minionym sezonie polscy trenerzy prowadzili w Urawie między innymi dwie lokalne legendy, byłych reprezentantów Japonii: 38-letniego bramkarza Shusaku Nishikawę i 38-letniego napastnika Shinzo Korokiego. Makowski opowiada, jak zostali przez nich odebrani.

– Shusaku i Shinzo to bardzo pozytywne postacie, nigdy nie było z nimi żadnych problemów. Po angielsku nie rozmawiają, ale na każdym kroku bije od nich pozytywna energia. Są uśmiechnięci, życzliwi przez sam sposób bycia. Shinzo Koroki faktycznie zakończył karierę. I tu ciekawostka, w zeszłym sezonie na jednej z konferencji powiedział, że przez tyle lat gry w piłkę nie spotkał lepszego trenera niż Maciej Skorża. To legenda Urawy, więc to niezwykle miła i doceniająca wypowiedź – relacjonuje 34-latek.

Czy w przyszłym sezonie Urawa powalczy o wygraną w J1 League?

– Urawa jest dużym klubem, ale mistrzostwa nie zdobyła od dawna. Pięknie byłoby powalczyć o najwyższe cele. Nie będzie jednak łatwo. Konkurencja jest silna. Myślę za to, że pierwsza trójka przy solidnych wzmocnieniach zespołu jest realna – zapowiada Makowski.

Reklama

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Kaszub. Urodził się równo 44 lata po Franciszku Smudzie, co może oznaczać, że właśnie o nim myślał Adam Mickiewicz, pisząc słowa: „A imię jego czterdzieści i cztery”. Choć polskiego futbolu raczej nie zbawi, stara się pracować u podstaw. W ostatnich latach poznał zapach szatni, teraz spróbuje go opisać - przede wszystkim w reportażach i wywiadach (choć Orianą Fallaci nie jest). Piłkę traktuje jako pretekst do opowiedzenia czegoś więcej. Uzależniony od kawy i morza. Fan Marka Hłaski, Rafała Siemaszki, Giorgosa Lanthimosa i Emmy Stone. Pomiędzy meczami pisze smutne opowiadania i robi słabe filmy.

Rozwiń

Najnowsze

Anglia

Michael Owen: Kiedyś gra w ataku United była marzeniem każdego, teraz jest jak trucizna

Mikołaj Wawrzyniak
0
Michael Owen: Kiedyś gra w ataku United była marzeniem każdego, teraz jest jak trucizna
Hiszpania

Real Madryt zmieni nazwę stadionu? Estadio Santiago Bernabeu ma przejść do historii

Patryk Stec
5
Real Madryt zmieni nazwę stadionu? Estadio Santiago Bernabeu ma przejść do historii

Inne kraje

Anglia

Michael Owen: Kiedyś gra w ataku United była marzeniem każdego, teraz jest jak trucizna

Mikołaj Wawrzyniak
0
Michael Owen: Kiedyś gra w ataku United była marzeniem każdego, teraz jest jak trucizna
Hiszpania

Real Madryt zmieni nazwę stadionu? Estadio Santiago Bernabeu ma przejść do historii

Patryk Stec
5
Real Madryt zmieni nazwę stadionu? Estadio Santiago Bernabeu ma przejść do historii

Komentarze

9 komentarzy

Loading...