Cristiano Ronaldo zniknął z europejskiej piłki klubowej, ale bynajmniej nie uważa, aby oznaczało to dla niego obniżenie poziomu sportowej rywalizacji. Przy okazji gali Globe Soccer Awards Portugalczyk udzielił wywiadu, w którym przekonywał, że Saudi Pro League jest niedoceniana.
W przeszłości Ronaldo pojawiał się na gali w roli faworyta do głównej nagrody i zazwyczaj nie brakowało ku temu argumentów sportowych. Teraz, aby uzasadnić jego obecność na uroczystości, wręczono mu statuetkę dla najlepszego gracza Bliskiego Wschodu.
Podkreśla to szeroki, pozasportowy wymiar transferu CR7 do Arabii Saudyjskiej. Portugalczyk stał się niejako ambasadorem ligi i trzeba przyznać, że traktuje tę rolę bardzo poważnie. Podczas obszernej rozmowy na gali Globe Soccer Awards, piłkarz Al-Nassr przekonywał, że Saudi Pro League prezentuje wyższy poziom niż liga francuska.
– Oczywiście, że Ligue 1 jest gorsza od ligi saudyjskiej. Nie mówię tego dlatego, że tam gram. Trzeba pobiegać przy 38, 39, 40 stopniach, wykonać kilka sprintów i przekonać się, jak to wygląda. Nie wierzcie moim słowom – jedźcie do Arabii Saudyjskiej i sami zobaczcie – stwierdził były piłkarz Realu Madryt.
– We Francji jest tylko PSG. Reszta jest skończona. Okej, rywalizują, ale PSG jest najsilniejsze. Ma lepszych piłkarzy i więcej pieniędzy. To są fakty. Nie rozumiem, dlaczego ludzie są zaskoczeni – podsumował Ronaldo.
Cóż, dominacja PSG na krajowym podwórku jest niepodważalna. Paryżanie wygrali ligę dziesięć razy w ostatnich dwunastu sezonach. Czy oznacza to jednak, że Saudi Pro League prezentuje wyższy poziom sportowy? Tutaj pewnie nie każdy zgodzi się z Portugalczykiem.
🚨🇸🇦 Cristiano Ronaldo: “Saudi League is better than Ligue 1, of course. France only has PSG. The rest are finished”.
“Try to sprint in 38, 39, 40 degree weather and see…”. pic.twitter.com/kczBoXV3YB
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) December 27, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Nasi najlepsi lewi wahadłowi to klubowe rozczarowania
- Trener ŁKS-u Łódź: Wolę wygrać mecz 2:0 niż 5:3
- Patoliga: Największe kibolskie patologie w 2024 roku [WIDEO]
Fot. Newspix