Upadł temat sprzedaży Pogoni Szczecin, o którym mówiło się wiele w ostatnich tygodniach. Alexander Haditaghi, który prowadził zaawansowane negocjacje, nie kupi ostatecznie klubu od Jarosława Mroczka.
O sprawie poinformował Samuel Szczygielski z portalu Meczyki. – Za nami kilka ciężkich godzin. Główny kredytodawca przekazał nam dziś po południu, że nie zamierza zrzec się kontroli nad klubem – cytował Haditaghiego dziennikarz.
Od kilku tygodni sprawa elektryzowała szczecińskich kibiców. Biznesmen był mocno zainteresowany pozyskaniem Pogoni, która zmaga się z problemami finansowymi. Całą transakcję zablokowały jednak podmioty będące głównymi wierzycielami klubu, które nie zgodziły się na odroczenie części płatności, tylko zażądały natychmiastowej spłaty długów.
Sytuacja klubu jest coraz poważniejsza, a jego sprzedaż może być jedynym sposobem na utrzymanie zespołu na poziomie czołówki Ekstraklasy, gdzie niezmiennie był od kilku sezonów. Wielu zawodników może odejść na zasadzie wolnych transferów lub po promocyjnych cenach, co osłabi znacznie wartość drużyny, zarówno pod kątem finansowym jak i sportowym. Tymczasem decyzja wierzycieli (należała do nich, według ustaleń Szczygielskiego, lokalna Fabryka Papieru Kaczory) zablokowała rozmowy na temat ewentualnej sprzedaży.
Sam Alexander Haditaghi potwierdził, że transakcja na pewno nie dojdzie do skutku, a niechęć kredytodawców do znalezienia kompromisu jest dla niego niezrozumiała. – Odmowa renegocjacji warunków przez wierzycieli jest krótkowzroczną decyzją. Natychmiastowe żądania stawiane są ponad długoterminową rentowność klubu. Sprzedaż świetnych młodych zawodników w promocyjnej cenie nie tylko naraża przyszłość zespołu, ale też dewaluuje klubowe aktywa, na których mogliby skorzystać sami wierzyciele. Kiedy inwestor wkracza, aby uratować klub znajdujący się na skraju bankructwa, renegocjacja długów jest powszechną praktyką, to niezbędny element – przekazał biznesmen.
Pogoń zajmuje obecnie ósme miejsce w tabeli Ekstraklasy. Z 27 punktami w osiemnastu dotychczasowych kolejkach traci aż jedenaście oczek do prowadzącego Lecha Poznań.
Kupno Pogoni Szczecin UPADA 🚨 @Meczykipl
Alex Haditaghi nie kupi klubu od Jarosława Mroczka!
„Za nami kilka ciężkich godzin. Główny kredytodawca przekazał nam dziś po południu, że nie zamierza zrzec się kontroli nad klubem” – przekazał nam Haditaghi.https://t.co/O5CrX5ub4P
— Samuel Szczygielski (@SamSzczygielski) December 26, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Gdy gra kadra, nasz najlepszy prawy obrońca leży na kanapie
- Trenerzy swoje, reszta swoje. Jak różnimy się w ocenianiu piłkarzy i czego nie widzimy
- Życiowa forma Amada Diallo. Ostatnio wygląda lepiej niż Palmer i Saka
- Mo Salah – najlepszy skrzydłowy w historii Premier League?
- W drużynie Guardioli wciąż nie jest kolorowo. Haaland marnuje karnego, City remisuje
Fot. Newspix