W debiucie nowego trenera Ivana Juricia Southampton w końcu się przełamał i zremisował 0:0 z Fulham. Dla nas najważniejszą informacją jest jednak fakt, że Jan Bednarek po raz pierwszy wyszedł na boisko w roli kapitana.
Bednarek założył opaskę kapitańską w 235. występie w barwach Southampton. Polski obrońca tydzień temu wrócił po kontuzji, przez którą wypadł na cztery kolejki Premier League. Nowa funkcja nie ciążyła zbyt mocno naszemu stoperowi, ponieważ zagrał bardzo solidne spotkanie, a Sky Sports oceniło go na siódemkę.
Reprezentant Polski występuje w Southampton od 2017 roku z półroczną przerwą na nieudane wypożyczenie do Aston Villi. Zazwyczaj kapitanem Świętych jest Jack Stephens, ostatnio znajduje się jednak poza kadrą meczową. Tydzień temu opaskę założył Adam Armstrong, który dziś wyszedł w pierwszym składzie.
W sobotę zespół został przejęty przez nowego trenera Ivana Juricia, a dziś zdobył pierwszy punkt po serii czterech porażek z rzędu.
Southampton to w tym momencie ostatnia drużyna w Premier League. Skoro ostatni mecz Święci wygrali na początku listopada, trudno dziwić się fatalnej sytuacji w ligowej tabeli. Dla Bednarka dobrą informacją jest jednak to, że Ivan Jurić dał się poznać we Włoszech jako trener, który potrafi rozwijać stoperów. Wcześniej krok do przodu pod jego wodzą zrobił Paweł Dawidowicz.
W Boxing Day Southampton zmierzy się z West Hamem. Początek spotkania o godzinie 16:00.
Pan kapitan Jan Bednarek 😇©️ https://t.co/sLJdphjpjc
— Viaplay Sport Polska (@viaplaysportpl) December 22, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Chelsea oblała test dojrzałości. Sean Dyche pokazuje, że ciągle ma to coś
- „Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”
- Mo Salah – najlepszy skrzydłowy w historii Premier League?
Fot. Newspix