Manchester City jest w potężnym kryzysie. Podopieczni Pepa Guardioli przegrali dzisiaj z Aston Villą 1:2, więc pojawiają się pierwsze spekulacje na temat przyszłości trenera.
Dziewięć porażek w dwunastu spotkaniach to bilans, którego Pep Guardiola jeszcze nie miał w swojej trenerskiej karierze. – Nie sądzę, żeby Guardiola był choć o krok od rezygnacji – mówi w rozmowie z TNT Sports były zawodnik City, Joleon Lescott. – To ktoś, kto rozwija się w wyzwaniach. Będzie to postrzegał jako wyzwanie. Nie sądzę, żeby był choć o krok od myślenia o rezygnacji.
Wtóruje mu Peter Crouch. – Myślę, że zostanie i odejdzie kiedy zechce. Chodzi o to, czy potrafi to odwrócić. Ten człowiek jest geniuszem. Zmienił oblicze futbolu w tym kraju. Nie miał takiego testu nigdzie, gdzie był. Jest jednym z najlepszych, jakich kiedykolwiek widzieliśmy. Można się spodziewać, że odmieni sytuację.
Crouch przekreśla nadzieje Manchesteru City na mistrzostwo. – Myślę, że nie mają już szans. Nie wykazują oznak formy, pozwalającej na zdobycie tytułu.
The Citizens przyzwyczaili świat futbolu do gry o najwyższe cele. Każdy kto z nimi grał, czuł respekt. Obecnie jednak sytuacja jest zgoła odmienna. Już dawno nie było tak łatwo urwać punktów drużynie City.
Manchester City szansę na przełamanie będzie mieć w czwartek, kiedy zmierzy się z broniącym się przed spadkiem Evertonem.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Szwarga buduje nową Arkę. „Nie rozmawiałem z trenerem Grzegorczykiem”
- Atletico w drodze na szczyt. Cholo znowu jest sigmą
- Nina Patalon: „Piłka nożna to najbardziej kobiecy ze sportów”
- Trela: Sukces, czyli wynik ponad stan. Paradoks jesieni Legii Warszawa
- Sztuka przebijania blach. Jak stworzyć swojego Moukoko?
- Patoliga: Miejskimi klubami rządzą lenie, amatorzy i żebracy
Fot. Newspix.pl