Pierwszoligowa Wisła Kraków od dłuższego czasu stara się wyróżnić na polu pracy z liczbami. W poprzednim roku do klubu dołączył analityk, który zaczął tworzyć dział danych i wewnętrzne narzędzia analityczne. Teraz Wisła dokona kolejnej inwestycji w tym zakresie.
Według naszych informacji dział analizy danych Wisły Kraków powiększył się o kolejną osobę. Do pierwszoligowego klubu dołączył Adam Pięta, który obejmie stanowisko data scientist. Będzie więc podlegał wspomnianemu na wstępie Piotrowi Wawrzynowowi, który pełni funkcję lead data scientist i uzupełniał jego pracę. To krok w kierunku dalszego rozwoju wsparcia liczbami pierwszej drużyny i struktur klubu.
1. liga. Wisła Kraków zatrudniła kolejnego analityka danych
Adam Pięta ma już doświadczenie z pracy w klubach piłkarskich. W latach 2021 – 2022 pełnił rolę data scientist w Legii Warszawa. Na początku roku zaczął natomiast pracę w Warcie Poznań, jednak wraz z końcem sezonu odszedł z tego klubu. W Wielkopolsce zajmował się tworzeniem wewnętrznej platformy danych w klubie oraz wspomaganiem liczbami procesu rekrutacji. Z naszych ustaleń wynika, że jego praca w Wiśle Kraków będzie wiązała się z podobnymi wyzwaniami.
Poszerzony dział analizy danych będzie zajmował się między innymi dalszym rozwojem i wykorzystaniem danych w codziennym życiu klubu; wsparciem w procesie skautingu oraz organizacji treningów, regeneracji czy diety zawodników; wdrażaniem nowych rozwiązań w zakresie śledzenia na żywo treningów oraz spotkań.
Wisła już jakiś czas temu zbudowała własne narzędzie, dzięki któremu szybciej i dokładniej filtruje dane w kontekście tego, czego oczekuje zespół. Takie rzeczy pozwalają lepiej ocenić zarówno potencjalne nowe nabytki, jak i zawodników, którzy już znajdują się w kadrze zespołu. Jarosław Królewski, właściciel klubu, już jakiś czas temu zdradzał, że w Krakowie chcieliby stworzyć platformy i narzędzia, które będą mogły przynosić zyski Wiśle, tj. które będzie można sprzedać innym. Analiza danych ma też mieć bezpośredni wpływ na transfery oraz decyzje dotyczące takich spraw, jak wybór trenera.
Przykład tego obserwowaliśmy przy okazji zatrudnienia Alberta Rude, choć z perspektywy czasu pewnie nie wszyscy ocenią to pozytywnie. W każdym razie przy pomocy danych stworzono wówczas listę trenerów, którzy pasowaliby stylem gry do Wisły Kraków.
– Mam nadzieję, że w Wiśle Kraków będzie coraz więcej ciekawych rozwiązań. (…) Myślę, że bardzo dużo rzeczy od strony taktycznej będzie robiła sztuczna inteligencja — np. analizę formacji. Mamy większość narzędzi, które są dzisiaj popularne na świecie, mamy też jakieś swoje rozwiązania, więc będziemy cisnąć te tematy. (…) W akademii też mamy systemy do zarządzania, korzystamy z ujednolicenia informacji, jeśli chodzi o kontrakty, przepływ informacji. (…) To musi być dłuższy proces, więc raczej bym się dzisiaj nie pokusił o to, żeby powiedzieć, że AI czy big data dały Wiśle X, Y, Z – mówił nam Jarosław Królewski, tłumacząc, w jaki sposób Wisła wykorzystuje zaawansowane dane oraz sztuczną inteligencję w codziennym życiu klubu.
WIĘCEJ O ANALIZIE DANYCH W WIŚLE KRAKÓW I FUTBOLU:
- Królewski: Marzę, żeby być przy stoliku, który zmienia świat [WYWIAD]
- Sztuczna inteligencja i transfery. Jak AI zmienia rynek piłkarskich zakupów?
- Zdjęcie z Beckhamem i algorytm. Jak Wisła Kraków szukała trenera i kim jest Albert Rude?
- Będzie kolejny Polak w Premier League! Klub sięga po specjalistę od liczb
- Jak znaleźć piłkarza dla Premier League? Kulisy transferów z Kamilem Nowakiem
SZYMON JANCZYK
fot. Newspix