Do niecodziennego zdarzenia doszło we wczorajszym meczu kobiecej ligi hiszpańskiej. Valencia mierzyła się z Deportivo Abanca, a naprzeciw siebie stanęły grające w tych drużynach siostry bliźniaczki – Malena i Samara Ortiz. Niestety, obie nie będą dobrze wspominać tego spotkania.
Wczorajszy zaległy mecz 8. kolejki ligi hiszpańskiej miał swój dodatkowy kontekst poza tym, że mierzyły się dwie drużyny z dołu tabeli. Była to bowiem okazja, by – po raz pierwszy w oficjalnym meczu – zagrały przeciwko sobie występująca w Deportivo Samara Ortiz i reprezentująca Valencię, jej siostra Malena. Samara wyszła w pierwszym składzie i rozegrała całe spotkanie. Malena zaś zameldowała się na boisku dopiero w doliczonym czasie gry i cóż, może jedynie żałować, że w ogóle znalazła się na murawie.
Mniejsza o to, że Valencia, która w dwunastu meczach nie wygrała dotąd ani razu, poniosła kolejną porażkę. Mniejsza też o to, że bramkę na 0:2 straciła kilka minut po wejściu Maleny Ortiz. Najgorsze dla piłkarki Nietoperzy jest to, że spotkanie przypłaciła poważnie wyglądającą kontuzją, przez którą zalana łzami opuściła plac gry na noszach. Na dodatek urazu nabawiła się w starciu z… własną siostrą.
Malena Ortiz se ha tenido que retirar del césped en camilla gritando del dolor en la rodilla. Ha sido en un duelo con su hermana gemela Samara que ha roto a llorar. Qué injusto. Qué duro. Era la primera vez que se medían en partido oficial. pic.twitter.com/hwKxOSi6Wl
— Paula Lerín (@paulalerinm) December 18, 2024
No nie będą to pewnie najprzyjemniejsze święta Bożego Narodzenia w rodzinie Ortizów. Pozostaje wierzyć, że uraz zawodniczki okaże się nie tak groźny, jak się wydaje.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Darko Churlinov – kim jest bohater Jagiellonii z Kopenhagi?
- Ukraińcy przejmą polski klub? Drugie podejście, znamy szczegóły!
- UEFA doi polskie kluby? Płacimy najwyższe kary, Legia wydała fortunę
Fot. x.com/paulalerinm