Reklama

Chelsea zabiera głos w sprawie Mudryka. “Będziemy współpracować”

Antoni Figlewicz

Opracowanie:Antoni Figlewicz

17 grudnia 2024, 14:32 • 1 min czytania 16 komentarzy

Mychajło Mudryk jest w ciężkim położeniu – w jego krwi znaleziono zakazane substancje i teraz grożą mu nawet cztery lata zawieszenia. Głos w całej sprawie zabrał jego klub – Chelsea.

Chelsea zabiera głos w sprawie Mudryka. “Będziemy współpracować”

W komunikacie Chelsea czytamy: – Zarówno klub, jak i Mychajło w pełni popierają program testowy FA, ​​a wszyscy nasi zawodnicy, w tym Mychajło, są regularnie testowani. Mychajło kategorycznie zaprzeczył, by kiedykolwiek świadomie zażywał zakazane substancje. Zarówno Mychajło, jak i klub będą teraz współpracować z odpowiednimi organami, aby ustalić, co spowodowało niekorzystny wynik jego testu antydopingowego.

Stanowisko klubu jest jasne i było łatwe do przewidzenia. Piłkarz utrzymuje, że substancja zakazana znalazła się w jego organizmie przypadkowo i nie czuje się winien złamania reguł. Taka pewnie będzie jego linia obrony w trakcie całego dochodzenia.

Reklama

Nie możemy więc ferować żadnych wyroków, ale jedno jest pewne – Mudryk ma spore problemy i został na razie prewencyjnie zawieszony.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Wolałby pewnie opowiadać komuś głupi sen Davida Beckhama o, dajmy na to, porcelanowych krasnalach, niż relacjonować wyjątkowo nudny remis w meczu o pietruszkę. Ostatecznie i tak lubi i zrobi oba, ale sport to przede wszystkim ciekawe historie. Futbol traktuje jak towar rozrywkowy - jeśli nie budzi emocji, to znaczy, że ktoś tu oszukuje i jego, i siebie. Poza piłką kolarstwo, snooker, tenis ziemny i wszystko, w co w życiu zagrał. Może i nie ma żadnych sportowych sukcesów, ale kiedyś na dniu sąsiada wygrał tekturowego konia. W wolnym czasie głośno fałszuje na ulicy, ale już dawno przestał się tego wstydzić.

Rozwiń

Najnowsze

Anglia

Komentarze

16 komentarzy

Loading...