Duet Michał Hetel – Marcin Dymkowski się nie sprawdził, więc Śląsk Wrocław jest zmuszony znaleźć nowego trenera. W ostatnich dniach klub miał negocjować z Litwinem Valdasem Dambrauskasem, lecz według informacji Piotra Koźmińskiego z goal.pl, to nie 47-latek przejmie drużynę z Dolnego Śląska.
Sytuacja wicemistrzów Polski jest ciężka, lecz nie beznadziejna. Przed rundą wiosenną zamykający tabelę Ekstraklasy Śląsk Wrocław ma osiem punktów straty do zajmującej ostatnią bezpieczną pozycję Puszczy Niepołomice.
Zwolnienie Jacka Magiery i powierzenie drużyny duetowi Hetel – Dymkowski nie wpłynęło na poprawę wyników. Pod ich wodzą klub nie wygrał ani jednego z pięciu spotkań.
Piotr Janas z „Gazety Wrocławskiej” poinformował, że w ostatnich dniach Śląsk Wrocław negocjował z Valdasem Dambrauskasem, który pozostaje bezrobotny od końca listopada, gdy po porażce z Legią Warszawa w Lidze Konferencji został zwolniony z Omonii Nikozja. 47-latek w swojej trenerskiej karierze zdobywał trofea m.in. na Litwie i Łotwie, a także w Bułgarii oraz Chorwacji.
Według Piotra Koźmińskiego utytułowany szkoleniowiec zdecydował się odrzucić propozycję Śląska Wrocław. – Z informacji goal.pl wynika, że Litwin ostatecznie odmówił i nie przejmie Śląska. Wpływ na to miał również wynik ostatniego meczu – czytamy.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Trela: Trener, czyli najmniejszy problem Radomiaka Radom
- Kłopoty Kacpra Urbańskiego. Dlaczego nie może liczyć w klubie na regularną grę?
- Damian Durkacz dla Weszło: Do dziś nie oglądałem swojej walki na IO w Paryżu
Fot. Newspix
