Reklama

Dobra gra nie jest wcale potrzebna. Zarobki klubów w Lidze Mistrzów

Antoni Figlewicz

Opracowanie:Antoni Figlewicz

12 grudnia 2024, 12:50 • 2 min czytania 2 komentarze

Najbardziej dziwi w tym zestawieniu jeden klub. Organizatorzy Ligi Mistrzów postanowili, że RB Lipsk z urzędu zasługuje na sporą wypłatę za sam udział w tegorocznej edycji rozgrywek. Niemcy odwdzięczają się brawurowymi występami – jak na razie przegrali wszystkie swoje mecze.

Dobra gra nie jest wcale potrzebna. Zarobki klubów w Lidze Mistrzów

Plasują się tym samym na bardzo odległym, 34. miejscu. Za nimi już tylko dwie drużyny bez choćby jednego punktu – Slovan Bratysława i Young Boys. Nie przeszkadza to jednak włodarzom klubu z Lipska cieszyć się względnie wysokim przychodem z tej edycji Ligi Mistrzów. W zestawieniu wypłat Niemcy są już na miejscu 15. w całej stawce.

Gdyby piłkarze RB Lipsk grali w europejskich pucharach trochę lepiej, to pewnie zarobiliby dla klubu nieco więcej, ale i tak jest naprawdę nieźle. Niemcy zgarnęli prawie trzy razy tyle co wspomniany i tak samo cieniujący Slovan. Różnica jest bardzo duża.

Reklama

Dziwić może też wypłata dla Lipska w porównaniu do świetnie grającej Aston Villi i lepszego sportowo Milanu. Tym bardziej, że włoski zespół pod względem medialności też raczej bije Niemców na głowę.

Na szczycie całego zestawienia plasuje się Liverpool, ale tu akurat wszystko idzie w parze z wynikiem sportowym – The Reds wygrali każde z sześciu rozegranych spotkań i są niekwestionowanym liderem w tabeli fazy ligowej.

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Wolałby pewnie opowiadać komuś głupi sen Davida Beckhama o, dajmy na to, porcelanowych krasnalach, niż relacjonować wyjątkowo nudny remis w meczu o pietruszkę. Ostatecznie i tak lubi i zrobi oba, ale sport to przede wszystkim ciekawe historie. Futbol traktuje jak towar rozrywkowy - jeśli nie budzi emocji, to znaczy, że ktoś tu oszukuje i jego, i siebie. Poza piłką kolarstwo, snooker, tenis ziemny i wszystko, w co w życiu zagrał. Może i nie ma żadnych sportowych sukcesów, ale kiedyś na dniu sąsiada wygrał tekturowego konia. W wolnym czasie głośno fałszuje na ulicy, ale już dawno przestał się tego wstydzić.

Rozwiń

Najnowsze

Liga Europy

Pytanie filozoficzne. Lepiej przegrywać w Lidze Mistrzów czy zwyciężać w Lidze Konferencji?

Michał Kołkowski
9
Pytanie filozoficzne. Lepiej przegrywać w Lidze Mistrzów czy zwyciężać w Lidze Konferencji?

Liga Mistrzów

Liga Europy

Pytanie filozoficzne. Lepiej przegrywać w Lidze Mistrzów czy zwyciężać w Lidze Konferencji?

Michał Kołkowski
9
Pytanie filozoficzne. Lepiej przegrywać w Lidze Mistrzów czy zwyciężać w Lidze Konferencji?

Komentarze

2 komentarze

Loading...