Jak często piłkarz prosi o zmianę, jeśli nie doszło u niego do kontuzji? No nie za często. Dziś zrobił to jednak Iago Aspas, choć słowo “prosił” jest w tym przypadku nie na miejscu. Hiszpan dosłownie żądał zmiany, wściekły na decyzję arbitra, który nie wyrzucił z boiska obrońcy Barcy, Gerarda Martina.
Martin miał już na koncie żółty kartonik, kiedy zupełnie nieodpowiedzialnie wszedł wślizgiem w nogi Aspasa. Zawodnik Barcelony nie miał szans trafić w piłkę, na dodatek jego atak był bardzo zdecydowany. Sędzia odgwizdał faul, ale nie ukarał obrońcy drugim napomnieniem.
Napastnik Celty dosłownie nie mógł uwierzyć w tę decyzję. Wściekły gestykulował idąc wzdłuż linii bocznej, aż w końcu to jemu arbiter pokazał żółtą kartkę za dyskusję. To było już za wiele dla rozsierdzonego 37-latka, który w tym momencie pokazał, że chce przekazać opaskę kapitańską i zakończyć swój udział w meczu.
𝐍𝐈𝐄𝐒𝐀𝐌𝐎𝐖𝐈𝐓𝐄 𝐒𝐂𝐄𝐍𝐘 𝐍𝐀 𝐄𝐒𝐓𝐀𝐃𝐈𝐎 𝐁𝐀𝐋𝐀𝐈𝐃𝐎𝐒! 😳
Najpierw kontrowersyjna decyzja sędziego po wejściu Gerarda Martína, a potem wielkie nerwy Iago Aspasa! 😤
Co sądzicie o braku kartki dla gracza Blaugrany? 💭 #lazabawa 🇪🇸 pic.twitter.com/u1vEr1BUnB
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) November 23, 2024
Sytuacja miała miejsce w końcówce pierwszej połowy, więc do zmiany ostatecznie nie doszło, a zespoły udały się do szatni. Wydaje się, że w tych okolicznościach ustalenia taktyczne zeszły na dalszy plan, a sztab Celty spędził całą przerwę na uspokajaniu rozemocjonowanego kapitana.
Gerard Martin nie pojawił się na murawie w drugiej części meczu. Hansi Flick wprowadził w jego miejsce Hectora Forta.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Najwięcej meczów bez żadnego gola? Zech w europejskiej czołówce
- Mocny transfer wewnętrzny w Ekstraklasie? Legia zainteresowana młodym obrońcą
- Chciała go Legia, on w końcu błyszczy w Lechu. „Może grać w reprezentacji Portugalii”
Fot. Newspix