Niespotykana sytuacja miała miejsce w ostatnich dniach w czwartoligowej Piacenzie Calcio. Włoski klub w ciągu 24 godzin dwukrotnie zmienił trenera pierwszej drużyny.
Przez ostatni miesiąc za sterami Piacenzy stał Carmine Parlato. Jednak po serii sześciu meczów bez zwycięstwa w Serie D włodarze klubu postanowili zwolnić szkoleniowca. Jego miejsce zajął Simone Bentivoglio.
Nowy trener zdążył poprowadzić tylko jeden trening w czwartoligowcu, gdyż po paru godzinach także stracił swoją posadę. Tak nagła decyzja była spowodowana mocnym sprzeciwem kibiców drużyny. W przeszłości Bentivoglio uczestniczył bowiem w aferze związanej z ustawianiem meczów.
Ekipę przejął ostatecznie Stefano Rossini, który… został zwolniony z Piacenzy na początku października 2024 roku.
Możliwe, że Piacenza pobiła dzisiaj rekord.
Rano trenerem był Parlato, zwolniono go.
Zatrudniono Bentivoglio, poprowadził 1 trening, zwolniono go po proteście fanów.
Wieczorem zatrudniono Rossiniego, którego zwolniono miesiąc temu.
1 dzień, 3 trenerów. Włoska piłeczka ❤️
— Michał Borkowski (@mbork88) November 20, 2024
Piacenza Calcio to klub z bogatą historią. Ponad dwie dekady temu występował we włoskiej elicie. Sezon 2002/2003 był ostatnim, jakim jego piłkarzy spędzili w Serie A. Obecne problemy organizacyjne raczej nie wróżą szybkiego awansu na wyższe szczeble rozgrywkowe.
W tabeli swojej grupy Serie D Piacenza zajmuje akutalnie jedenastą lokatę z dorobkiem czternastu punktów. W najbliższym spotkaniu podejmie zespół Imolese.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Czy to był najgorszy rok kadry od wielu lat?
- Reprezentacja Polski w rytmie disco polo
- Świat gra o mundial. Co ominęło nas, gdy oglądaliśmy Ligę Narodów?
- Trela: Efekt kuzyna Richarda. Powrót do elity racją stanu polskiego futbolu
Fot. Newspix