Reklama
Strona główna » Piłka nożna » Polska U-20 podzieliła się punktami z Anglikami [WIDEO]

Polska U-20 podzieliła się punktami z Anglikami [WIDEO]

Mikołaj Wawrzyniak

Opracowanie:Mikołaj Wawrzyniak

19 listopada 2024, 18:41 • 2 min czytania 0 komentarzy

Dziś w Puławach odbyło się kolejne starcie rozgrywek Elite League. Reprezentacja Polski U-20 podejmowała swoich rówieśników z Anglii. Mecz zakończył remisem 1:1, a gola dla Biało-Czerwonych strzelił Filip Luberecki.

Polska U-20 podzieliła się punktami z Anglikami [WIDEO]

Polacy przystępowali do dzisiejszego spotkania zaledwie z trzema punktami na koncie. We wrześniu ulegli Portugalczykom 1:2, w październiku Niemcom 1:3, a cztery dni temu lepsi okazali się rówieśnicy z Włoch (2:3). Jedyne punkty zdobyli przed miesiącem, pokonując Turcję 4:2.

Dzisiejsze starcie lepiej rozpoczęli Biało-Czerwoni. W 39. minucie zamieszanie w polu karnym gości wykorzystał Filip Luberecki, który pewnym strzałem pokonał Merricka.

Reklama

Po zmianie stron z naszą defensywą zabawił się piłkarz Blackpool, Dominic Ballard, doprowadzając do wyrównania. Wynik nie uległ już zmianie i obie ekipy musiały zadowolić się jednym punktem.

W tabeli Elite League Polacy plasują się na piątej lokacie. Anglicy z kolei znajdują się na fotelu lidera. W marcu podopiecznych Miłosza Stępińskiego czekają dwa ostatnie spotkania. Biało-Czerwoni podejmą kolejno rówieśników z Rumunii oraz Czech.

Polska U-20 – Anglia U-20 1:1 (1:0)

  • 1:0 – Luberecki 39′
  • 1:1 – Ballard 51′

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Reklama
Anglia U-20 Elite League Polska U-20
Mikołaj Wawrzyniak
Mikołaj Wawrzyniak

Złośliwi powiedzą, że to brak talentu uniemożliwił mu występy na piłkarskich salonach. Rzekomo zbyt często sprawdzała się słynna opinia kibica Podbeskidzia, by „grać na Wawrzyniaka, bo jest cienki”. On pozostaje jednak przy tezie, że Wawrzyniak w polskiej piłce może być tylko jeden i nie śmiał odbierać tego zaszczytnego miana Panu Jakubowi. Kibicowsko najbliżej mu do Lecha Poznań, ale jest koneserem całej naszej kochanej Ekstraklasy do tego stopnia, że potrafi odróżnić Bergiera od Bejgera. Od czasów trenera Rijkaarda lubi napawać się grą Barcelony, choć z nią bywało różnie. W wolnych chwilach często sięga po kryminały, zwłaszcza niestraszny mu Mróz.

Rozwiń

Najnowsze

Zobacz wszystkie

Piłka nożna

Więcej w kategorii: Piłka nożna

Komentarze

0 komentarzy