Cytując klasyka: co tu się stanęło? Absurdalny karny w Lidze Mistrzów [WIDEO]

Arek Dobruchowski

Opracowanie:Arek Dobruchowski

06 listopada 2024, 20:45 • 2 min czytania

Emiliano Martinez podał nogą do Tyrone’a Mingsa, a ten złapał piłkę w ręce, bo chciał ustawić ją sobie do wznowienia. Sęk w tym, że niemiecki arbiter Tobias Stiler za wznowienie uznał już zagranie argentyńskiego bramkarza i wskazał na wapno. Kuriozalne sceny w Brugii.

Cytując klasyka: co tu się stanęło? Absurdalny karny w Lidze Mistrzów [WIDEO]
Reklama

Ta sytuacja miała miejsce w 52. minucie przy stanie 0:0 w meczu Club Brugge – Aston Villa. Do „jedenastki” podszedł Hans Vanaken i bez większych problemów pokonał Emiliano Martineza. I co jest w tym najlepsze? Że to było jedyne trafienie w tym spotkaniu. The Villans w bardzo idiotyczny sposób i na swoje życzenie przegrywają mecz w Lidze Mistrzów.

Reklama

Aston Villa świetnie zaczęła fazę ligową Champions League. Wygrała bowiem wcześniejsze trzy spotkania, a ma na rozkładzie m.in. Bayern Monachium (1:0). W środę przegrała na wyjeździe z Club Brugge, które po tym zwycięstwie ma na swoim koncie 6 punktów po 4. kolejkach.

Club Brugge – Aston Villa 1:0 (0:0)

  • 1:0 – Vanaken 52′ (karny)

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

 

Entuzjasta młodzieżowego futbolu. Jest na tym punkcie tak walnięty, że woli oglądać Centralną Ligę Juniorów niż Ekstraklasę. Większą frajdę sprawia mu odkrywanie nowych talentów niż obserwowanie cały czas tych samych twarzy, o których mówi się, że są „solidnymi ligowcami”. Twierdzi, że szkolenie dzieci i młodzieży w Polsce z roku na rok się prężnie rozwija, ale niestety w Ekstraklasie dalej są trenerzy, którzy boją się stawiać na zdolnych młodych chłopaków. Aczkolwiek nie samą juniorską piłką człowiek żyje - masowo pochłania również mecze Premier League, a w jego żyłach płynie niebieska krew sympatyka londyńskiej Chelsea.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Liga Mistrzów

Anglia

John Terry o myślach samobójczych po finale Ligi Mistrzów

Maciej Piętak
10
John Terry o myślach samobójczych po finale Ligi Mistrzów
Reklama
Reklama