Reklama

Bernardo Silva: Jesteśmy w ciemnym miejscu

Paweł Wojciechowski

Opracowanie:Paweł Wojciechowski

06 listopada 2024, 09:30 • 2 min czytania 1 komentarz

Kryzys Realu Madryt, kryzys Manchesteru City. Najwięksi giganci ostatnich lat sypią się. Mistrz Anglii doznał wczoraj wieczorem trzeciej z rzędu porażki (1:4 ze Sportingiem) i choć wciąż jest w grze o trzy trofea widać, że coś zacięło się w machinie Pepa Guardioli. 

Bernardo Silva: Jesteśmy w ciemnym miejscu

To już nie jest ta dominująca na boisku drużyna, która ma problem tylko wtedy kiedy nie jest skuteczna, bo i tak organizuje sobie mnóstwo sytuacji bramkowych. Teraz przychodzi jej to z ogromną trudnością, a z jej dominacji w posiadaniu piłki kompletnie nic nie wynika. Do tego gracze z Manchesteru popełniają brzemienne w skutkach błędy w defensywie.

Tymczasem pomocnik The Citizens, Bernardo Silva po trzeciej z rzędu porażce stwierdził: – Jesteśmy teraz w trochę ciemnym miejscu. Wygląda na to, że wszystko idzie w złym kierunku. Nawet gdy gramy dobrze, nie wykorzystujemy swoich szans i zbyt łatwo tracimy bramki. 

Manchester City w ubiegłą środę przegrał 1:2 z Tottenhamem w rozgrywkach Pucharu Ligi. Ta porażka była niejako “zaplanowana” przez Guardiolę, który wystawił na starcie ze Spurs drugi garnitur. 1:2 z Bournemouth w ligowej potyczce już jednak planowane nie było. Lanie od Sportingu tylko spuentowało tę fatalną serię.

W najbliższy weekend Guardiola i jego podopieczni będą mieli szansę odbić się i poprawić nieco humory przed reprezentacyjną przerwą. W Premier League czeka ich wizyta w Brighton.

Reklama

WIĘCEJ O LIDZE MISTRZÓW:

Fot. Newspix

Kibic FC Barcelony od kiedy Koeman strzelał gola w finale Pucharu Mistrzów, a rodzice większości ekipy Weszło jeszcze się nawet nie znali. Fan Kobe Bryanta i grubego Ronaldo. W piłce jak i w pozostałych dziedzinach kocha lata 90. (Francja'98 na zawsze w serduszku). Ma urodziny tego dnia co Winston Bogarde, a to, że o tym wspomina, potwierdza słabość do Barcelony i lat 90. Ma też urodziny tego dnia co Deontay Wilder, co nie świadczy o niczym.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Mocny transfer wewnętrzny w Ekstraklasie? Legia zainteresowana młodym obrońcą

Szymon Janczyk
0
Mocny transfer wewnętrzny w Ekstraklasie? Legia zainteresowana młodym obrońcą
Inne kraje

Chińska potęga utopiona w korupcji. Kłamstwa, zastraszanie i dożywocia

Szymon Piórek
1
Chińska potęga utopiona w korupcji. Kłamstwa, zastraszanie i dożywocia
Ekstraklasa

Chciała go Legia, on wreszcie błyszczy w Lechu. „Może grać w reprezentacji Portugalii”

Jakub Radomski
1
Chciała go Legia, on wreszcie błyszczy w Lechu. „Może grać w reprezentacji Portugalii”

Anglia

Ekstraklasa

Mocny transfer wewnętrzny w Ekstraklasie? Legia zainteresowana młodym obrońcą

Szymon Janczyk
0
Mocny transfer wewnętrzny w Ekstraklasie? Legia zainteresowana młodym obrońcą
Inne kraje

Chińska potęga utopiona w korupcji. Kłamstwa, zastraszanie i dożywocia

Szymon Piórek
1
Chińska potęga utopiona w korupcji. Kłamstwa, zastraszanie i dożywocia
Ekstraklasa

Chciała go Legia, on wreszcie błyszczy w Lechu. „Może grać w reprezentacji Portugalii”

Jakub Radomski
1
Chciała go Legia, on wreszcie błyszczy w Lechu. „Może grać w reprezentacji Portugalii”

Komentarze

1 komentarz

Loading...