Arsenal poinformował, że Martin Odegaard wznowił treningi z zespołem. Na początku września Norweg skręcił kostkę, co wykluczyło go z treningów na prawie dwa miesiące. Ostatnie wyniki jasno wskazują na to, że utrata najlepszego pomocnika była bolesna dla klubu z Emirates Stadium.
Martin Odegaard w Arsenalu stał się jednym z najlepszych pomocników Premier League. O jego klasie świadczy fakt, że w ostatnich dwóch sezonach zdobył 23 bramki oraz zaliczył 17 asyst. W ostatnich tygodniach „Kanonierzy” bez Norwega nie prezentowali się zbyt dobrze. Widać, że bez 25-latka linia pomocy mocno straciła na kreatywności.
Back stronger.
Martin Odegaard returns to full training ❤️ pic.twitter.com/C3UhiuYbuU
— Arsenal (@Arsenal) November 5, 2024
Bolesna strata
Kiedy Norweg jest obecny na boisku, kładzie stempel na większości sytuacji bramkowych, jakie tworzył Arsenal. W zeszłym sezonie wyprowadził 102 kluczowe podania, co mówi samo za siebie. W obliczu kontuzji Odegaarda podopieczni Mikela Artety zmienili system taktyczny i przeszli na formację 4-4-2. Widać, że odbiło się to mocno na tworzeniu sytuacji bramkowych i nie jest to drużyna stworzona do grania bezpośredniej piłki.
Odegaard opuścił siedem spotkań w Premier League, a także trzy mecze w Lidze Mistrzów. O ile rywalizacja w Europie układa się jak należy, o tyle w lidze wyniki Arsenalu powinny się poprawić. W ostatnich trzech kolejkach „Kanonierzy” zremisowali z Liverpoolem i przegrali z Bournemouth oraz Newcastle. Obecna strata do lidera wynosi siedem punktów. Brak norweskiego pomocnika jasno pokazał, że bez niego ciężko będzie powalczyć o mistrzowski tytuł.
Arsenal w środę zagra hitowy mecz z Interem. Trudno jednak spodziewać się tego, aby Norweg pojawił się na boisku od pierwszej minuty. Jeśli Arteta da mu szansę, to najprawdopodobniej dopiero w końcówce spotkania.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Stal Stalowa Wola bojkotuje Wisłę. „Nie chcemy wychodzić przed szereg”
- Po wielu latach zobaczymy rywalizację Realu z Milanem, czyli święto imienia Carlo Ancelottiego
- Chris Hoy umiera. I uważa, że jest szczęściarzem