Zwrot akcji w sprawie pożegnania Kamila Grosickiego z biało-czerwonymi barwami! Nieco ponad tydzień temu Cezary Kulesza zapowiedział, że do uroczystego uhonorowania „Grosika” dojdzie 18 listopada przed meczem ze Szkocją. Dziś sam piłkarz opublikował post, w którym zapowiedział, że chciałby jeszcze wystąpić w koszulce z orzełkiem na piersi.
Przed meczem reprezentacji Polski z Portugalią odbyło się oficjalne pożegnanie z kadrą Grzegorza Krychowiaka i Wojciecha Szczęsnego. Wszystko wskazywało na to, że w listopadzie czeka nas kolejna tego typu uroczystość. – Z Kamilem Grosickim jestem już po rozmowach. Ze Szkocją będzie jego pożegnanie – zapowiedział 21 października prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej.
Dziś do swojego pożegnania odniósł się sam zainteresowany.
– Drodzy Kibice! 24 czerwca ogłosiłem zakończenie reprezentacyjnej kariery. Moim wielkim marzeniem jest rozegranie pożegnalnego meczu w koszulce z orzełkiem na piersi. Mecze o punkty ze zrozumiałych powodów nie dają takiej możliwości. Dlatego postanowiłem odłożyć w czasie moje oficjalne pożegnanie z Wami do momentu, kiedy reprezentacja będzie rozgrywała mecze towarzyskie – napisał „Grosik” na swoim facebookowym profilu.
Do tej pory Kamil Grosicki wystąpił w biało-czerwonych barwach 94 razy. Strzelił 17 goli i zanotował 24 asysty.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Bilety za stówkę, brak stadionu i dobra akademia. Lechia Zielona Góra, jej problemy i sukcesy
- Przywrócił chwałę Sportingowi, dokona tego samego w Manchesterze United?
- Trela: Lewandowscy swoich krajów. Najlepsi ambasadorzy piłkarskich peryferii
- A taki był ładny, amerykański… Nuri Sahin i jego problemy w BVB
- W Śląsku coś drgnęło i nie jest to stołek pod Jackiem Magierą
Fot. Newspix