Reklama

Reprezentant Polski nie trenuje. Legia ma problem przed Ligą Konferencji

Szymon Piórek

Opracowanie:Szymon Piórek

23 października 2024, 12:51 • 2 min czytania 26 komentarzy

Maxi Oyedele nie brał udziału w ostatnim treningu Legii Warszawa przed wylotem do Serbii na mecz Ligi Konferencji z TSC Baćka Topola. Możliwe, że reprezentant Polski w ogóle nie poleci na to spotkanie.

Reprezentant Polski nie trenuje. Legia ma problem przed Ligą Konferencji

W trakcie październikowego zgrupowania reprezentacji Polski Maxi Oyedele niespodziewanie rozegrał dwa spotkania w Lidze Narodów. Podczas kadry nabawił się jednak kontuzji kostki, która cały czas mu doskwiera i odnowiła się w ostatnim ligowym starciu z Lechią Gdańsk. 19-latek na swoją prośbę nie wyszedł na drugą połowę, a w jego miejsce pojawił się Rafał Augustyniak.

Oyedele zabrakło również na ostatnim treningu przed wylotem do Serbii na mecz TSC Baćka Topola. Wiele wskazuje na to, że dwukrotny reprezentant Polski nie zagra w czwartek w Lidze Konferencji, co byłoby sporym osłabieniem Legii Warszawa. Trener Goncalo Feio nie będzie mógł także skorzystać z Wojciecha Urbańskiego i Marco Burcha, którzy nie zostali zgłoszeni do rozgrywek.

To spory problem dla portugalskiego szkoleniowca, bo od momentu debiutu we wrześniu, Oyedele był podstawowym środkowym pomocnikiem Legii. Wejście Augustyniaka wskazuje natomiast na fakt, że Feio wyżej ceni sobie doświadczonego zawodnika, który dotychczas występował częściej w defensywie, niż rozpoczynającego sezon w podstawowym składzie Claude’a Goncalvesa. Szybko okazało się, że jest przeciętnym piłkarzem i teraz w hierarchii wyżej od niego jest nawet Juergen Celhaka.

Do spotkania Legii z Baćką Topolą dojdzie w czwartek 24 października o godzinie 21:00.

Reklama

WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:

Fot. FotoPyk

Urodzony z piłką, a przynajmniej tak mówią wszyscy w rodzinie. Wspomnienia pierwszej koszulki są dość mgliste, ale raz po raz powtarzano, że był to trykot Micheala Owena z Liverpoolu przywieziony z saksów przez stryjka. Wychowany na opowieściach taty o Leszku Piszu i drużynie Legii Warszawa z lat 80. i 90. Były trzecioligowy zawodnik Startu Działdowo, który na rzecz dziennikarstwa zrezygnował z kopania się po czole. Od 19. roku życia związany z pisaniem. Najpierw w "Przeglądzie Sportowym", a teraz w"Weszło". Fan polskiej kopanej na różnych poziomach od Ekstraklasy do B-klasy, niemieckiego futbolu, piłkarskich opowieści historycznych i ciekawostek różnej maści.

Rozwiń

Najnowsze

Boks

Olbrzym nie dogonił króliczka. Usyk ponownie pokonał Fury’ego!

Szymon Szczepanik
11
Olbrzym nie dogonił króliczka. Usyk ponownie pokonał Fury’ego!
Anglia

Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League

Bartosz Lodko
1
Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League
Hiszpania

Cierpiące Atletico wygrało w końcówce! Koszmarne pudło Lewandowskiego

Jakub Radomski
55
Cierpiące Atletico wygrało w końcówce! Koszmarne pudło Lewandowskiego

Ekstraklasa

Anglia

Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League

Bartosz Lodko
1
Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League
Hiszpania

Cierpiące Atletico wygrało w końcówce! Koszmarne pudło Lewandowskiego

Jakub Radomski
55
Cierpiące Atletico wygrało w końcówce! Koszmarne pudło Lewandowskiego

Komentarze

26 komentarzy

Loading...