Reklama

Karol Linetty zdobywa piękną bramkę po uderzeniu z dystansu [WIDEO]

Radosław Laudański

Opracowanie:Radosław Laudański

20 października 2024, 20:00 • 2 min czytania 6 komentarzy

W 55. minucie meczu Cagliari – Torino trafił do siatki Karol Linetty. Polski pomocnik zdecydował się na uderzenie zza pola karnego, które totalnie zaskoczyło bramkarza rywali. Dzisiejszym trafieniem kapitan „Il Toro” udowodnił, że znajduje się w bardzo dobrej formie.

Karol Linetty zdobywa piękną bramkę po uderzeniu z dystansu [WIDEO]

Ostatni raz Karol Linetty zdobył bramkę w Serie A 13 listopada 2022 roku. Polak od dłuższego czasu występuje na pozycji defensywnego pomocnika i rzadko kiedy bierze udział w akcjach ofensywnych swojego zespołu. Biorąc pod uwagę tę okoliczność, jego trafienie jeszcze bardziej cieszy. Zobaczymy czy strzelony gol zrobi wrażenie na Michale Probierzu.

🇵🇱 𝐊𝐀𝐑𝐎𝐋 𝐋𝐈𝐍𝐄𝐓𝐓𝐘 𝐓𝐑𝐀𝐅𝐈𝐀 𝐃𝐎 𝐒𝐈𝐀𝐓𝐊𝐈! ⚽️💥

Ależ huknął! 💣 Zobaczcie tego pięknego gola kapitana Torino FC! 😍🤌 #włoskarobota🇮🇹 pic.twitter.com/ALbMMnxM1w

— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) October 20, 2024

Reklama

Karol Linetty rozgrywa bardzo dobry sezon w barwach Torino. W większości meczów chwalimy jednak Polaka za pracę w destrukcji, teraz w końcu dał coś z przodu. W obliczu kontuzji Duvana Zapaty pomocnik stał się kapitanem „Granaty”. We Włoszech pomocnik cieszy się bardzo dobrą reputacją i mało kto kwestionuje decyzję trenera Vanolego, aby przekazać mu opaskę kapitańską. Co prawda jego trafienie dało klubowi z Piemontu prowadzenie, ostatecznie górą okazało się jednak Cagliari i wygrało 3:2.

Ostatni raz Karol Linetty w reprezentacji Polski zagrał we wrześniu 2023 roku

WIĘCEJ NA WESZŁO: 

Fot. Newspix

Urodzony w tym samym roku co Theo Hernandez i Lautaro Martinez. Miłośnik wszystkiego co włoskie i nacechowane emocjonalną otoczką. Takowej nie brakuje również w rodzinnym Poznaniu, gdzie od ponad dwudziestu lat obserwuje huśtawkę nastrojów lokalnego społeczeństwa. Zwolennik analitycznego spojrzenia na futbol, wyznający zasadę, że liczby nie kłamią. Podobno uważam, że najistotniejszą cnotą w dziennikarstwie i w życiu jest poznawanie drugiego człowieka, bo sporo można się od niego nauczyć. W wolnych chwilach sporo jeździ na rowerze. Ani minutę nie grał w Football Managera, bo coś musi zostawić sobie na emeryturę.

Rozwiń

Najnowsze

Niemcy

Makabryczny wypadek piłkarza Bayeru Leverkusen. „Dziękuję Bogu”

Antoni Figlewicz
0
Makabryczny wypadek piłkarza Bayeru Leverkusen. „Dziękuję Bogu”

Piłka nożna

Niemcy

Makabryczny wypadek piłkarza Bayeru Leverkusen. „Dziękuję Bogu”

Antoni Figlewicz
0
Makabryczny wypadek piłkarza Bayeru Leverkusen. „Dziękuję Bogu”

Komentarze

6 komentarzy

Loading...