Barcelona obserwuje „ekwadorskiego Haalanda”. Pójdzie w ślady kolegów?

Patryk Stec

Opracowanie:Patryk Stec

19 października 2024, 11:53 • 1 min czytania

W ostatnich dniach hiszpańskie media pisały o zainteresowaniu Barcelony Erlingiem Haalandem. Szanse na przybycie Norwega są niewielkie, ale być może Katalończycy sprowadzą Haalanda z… Ekwadoru.

Barcelona obserwuje „ekwadorskiego Haalanda”. Pójdzie w ślady kolegów?
Reklama

„Sport” informuje, że klub z Katalonii uważnie obserwuje gwiazdę obecnie trwającego Copa America U-15 – Juana Riquelme Angulo. Ekwadorczyk strzelił cztery gole w sześciu spotkaniach, co sprawiło, że wielu skautów zapisało sobie jego nazwisko w notesach.

Dlaczego Juan Riquelme Angulo jest porównywany do Norwega z Manchesteru City? Przede wszystkim ze względu na warunki fizyczne. Mierzy on 193 cm, jest typową „dziewiątką”, a ma dopiero 16 lat, więc z pewnością jego warunki będą jeszcze bardziej imponujące. Według katalońskiego „Sportu” zawodnik wyróżnia się zwinnością i mobilnością. Co ciekawe, ma spore rezerwy w grze głową.

Reklama

Media w Ameryce Południowej informują, że już niedługo może pójść w ślady swoich utalentowanych kolegów z reprezentacji: Kendry’ego Paeza, który za 18 milionów euro następnego lata odejdzie do Chelsea, czy Justina Limy, szesnastolatka, na którego Borussia Dortmund wydała 4 miliony euro (do Niemiec przyjedzie latem 2026 roku).

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

 

Od dziecka fan Realu Madryt i hiszpańskiej piłki, ale nieobce są mu realia klubów z niższych lig. Dużą część wolnego czasu spędza na czytaniu książek o służbach specjalnych, polityce i grze w Football Managera. Ma licencję UEFA C, więc ma papier na używanie słów "tercja", "baza" i "półprzestrzeń".

Rozwiń

Najnowsze

Anglia

Dorgu bohaterem Old Trafford w Boxing Day. Skromna wygrana

Wojciech Piela
1
Dorgu bohaterem Old Trafford w Boxing Day. Skromna wygrana
Reklama

Hiszpania

Hiszpania

Marcus Rashford o przyszłości w Barcelonie. Jasna deklaracja

Braian Wilma
0
Marcus Rashford o przyszłości w Barcelonie. Jasna deklaracja
Reklama
Reklama