W meczu z Chorwacją Piotr Zieliński zszedł z boiska w 74. minucie. Dziennik „La Gazzetta dello Sport” poinformował o urazie Polaka, który niedawno został potwierdzony również przez “Nerazzurrich”. Zawodnik Interu Mediolan najprawdopodobniej nie zagra w zbliżającym się spotkaniu z Romą.
Zieliński rozpoczął wtorkowy mecz z reprezentacją Chorwacji jako kapitan biało-czerwonych. Opaskę zdjął dopiero na kwadrans przed końcem, gdy zmuszony był przedwcześnie opuścić murawę. Na pomeczowej konferencji prasowej Michał Probierz skomentował tę sytuację i zapewnił, że uraz pomocnika nie jest poważny.
Dziś do sprawy odnosi się „La Gazzetta dello Sport”, która informuje: „Sytuacja jest monitorowana i wciąż się rozwija, a Zieliński robi wszystko, co w jego mocy, aby jak najszybciej wrócić do zdrowia i wspomóc drużynę w kolejnych meczach”.
Do stanu zdrowia pomocnika odniósł się również jego klub, Inter Mediolan. – Piotr Zieliński przeszedł dziś rano badania kliniczne w Instytucie Klinicznym Humanitas w Rozzanie po kontuzji, której doznał w meczu reprezentacji Polski. Badania wykazały uszkodzenie mięśni zginaczy w prawym udzie. Stan zawodnika będzie oceniany w kolejnych dniach – przekazano.
Wiele wskazuje jednak na to, że udział pomocnika reprezentacji Polski w niedzielnym spotkaniu Interu z Romą będzie niemożliwy.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- „Karierowiczka. Najlepsza specjalistka. Zawładnęła wszystkim”. Historia Darii Abramowicz
- Trela: Importowany gen zwycięzcy. Tuchel nadzieją Anglików na ostatni krok
- Probierzowy środek pola, czyli niekończące się poszukiwania
- Sprytny plan Polaków. Bronić się nie nauczymy, więc strzelmy rywalom tyle samo
Fot. Newspix
