Kilka tygodni temu Lech Poznań niespodziewanie odpadł z rozgrywek Pucharu Polski już w pierwszej rundzie. Przeszkodą nie do przejścia okazała się drugoligowa Resovia, która wygrała 1:0. Tuż po tym spotkaniu szerszym echem poniosła się wypowiedź Jakuba Żukowskiego, szkoleniowca rzeszowskiej drużyny, który zarzucił trenerowi “Kolejorza” brak klasy. Niels Frederiksen w rozmowie z duńskim portalem Tipsbladet.dk odniósł się do tej wypowiedzi.
– Czy Lech Poznań nas zlekceważył? Nie wiem. O to musicie zapytać ich trenera. Nie wiem, czy to jest lekceważenie przeciwnika, ale może wbiję szpilkę szkoleniowcowi Lecha, bo nie podobało mi się jedno zachowanie i zwróciłem mu na to uwagę. Jak podaje rękę trenerowi czy sędziom, to drugą rękę trzyma w kieszeni. Nie podoba mi się to. Uważam, że to lekki brak szacunku – mówił Jakub Żukowski w rozmowie z “Kanałem Sportowym”.
– To było dla mnie zaskoczeniem, ponieważ zawsze podkreślałem, że szacunek należy się wszystkim, w tym rywalom, sędziom czy kibicom. Pracuję w piłce nożnej od 25 lat i nigdy nie zostałem oskarżony o brak szacunku dla innych zespołów. To był pierwszy raz. Myślę, że w Polsce panuje po prostu inna kultura. Nie uważam, żeby w Danii było głośno z tego powodu, że przywitałbym się z trenerem drużyny przeciwnej, mając jedną rękę w kieszeni. Nie mogę sobie tego wyobrazić, ale najwidoczniej tutaj tak jest. Człowiek uczy się całe życie i teraz wiem, że w Polsce nie należy tego robić. W żaden sposób nie było to oznaką braku szacunku, dlatego mnie to zaskoczyło. Jest różnica między tym, jak ludzie postrzegają to w Danii, a jak niektórzy widzą to tutaj – tłumaczył Niels Frederiksen.
Lech Poznań w Ekstraklasie zajmuje pierwsze miejsce w ligowej tabeli po jedenastu kolejkach. Nad drugim Rakowem Częstochowa jego przewaga wynosi tylko dwa punkty, a już w tę sobotę o godz. 20:15 przy Kałuży zmierzy się z trzecią siłą naszej ligi Cracovią, która również traci do “Kolejorza” zaledwie dwa “oczka”.
WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:
- Chcieli go najwięksi, wybrał Raków. Ante Crnac pokazał, że Polska może łowić talenty
- 5 najbardziej memicznych Portugalczyków w Ekstraklasie
- Sześciu różnych Polaków z golem dla GKS-u w jednym meczu. Rekord chyba nie do pobicia
Fot. Newspix