Ilkay Gündogan w poniedziałkowym meczu z Holandią pożegna się oficjalnie z reprezentacją Niemiec. Zanim dojdzie do spotkania, pomocnik Manchesteru City postanowił napisać otwarty list do fanów.
– Drodzy fani, z jednym śmiejącym się okiem i z drugim zapłakanym pojadę w poniedziałek do Monachium na pożegnalny mecz reprezentacji Niemiec z Holandią. Z jednej strony nie mogę się doczekać, aby ponownie oficjalnie pożegnać się z wami wraz z Manu, Thomasem i Tonim i ponownie zobaczyć wielu moich kolegów z drużyny, ale z drugiej strony po raz kolejny uświadamiam sobie, że moja kariera w DFB dobiegła końca – napisał na wstępnie oficjalnego listu do fanów Ilkay Gündogan.
W poniedziałek przed meczem z Holandią dojdzie do podobnej ceremonii, co w sobotnim starciu Polski z Portugalią. Tym razem w rolach głównych będą nie Wojciech Szczęsny i Grzegorz Krychowiak, a wspomniany już Gündogan, Manuel Neuer, Thomas Müller i Toni Kroos, który nie pojawi się jednak w Monachium. Rozstanie pomocnika Manchesteru City, tak samo jak cała jego kariera, wywoływały w Niemczech duże emocje.
– Moja kariera w niemieckiej kadrze jest często klasyfikowana jako nieszczęśliwa lub niekompletna. Wiem, co mają na myśli media i eksperci, bo moje lata w reprezentacji z pewnością nie były tak udane, jak moja kariera w klubowej piłce. Jednak ostatecznie rozegrałem 82 mecze międzynarodowe dla mojego kraju. To liczba, o której nigdy nie pomyślałbym, gdy byłem nastolatkiem, i jestem z niej niesamowicie dumny! Moją największą dumą był z pewnością moment, w którym mogłem wyprowadzić naszą drużynę jako kapitan w pierwszym meczu rozgrywanych u nas mistrzostwach Europy. Z tą reprezentacją zdołaliśmy po wielu trudnych latach ponownie wywołać euforię w kraju – dodał Gündogan.
WIĘCEJ O NIEMIECKIM FUTBOLU:
- Trela: Ciemna strona mocy. Kryzys wizerunkowy Juergena Kloppa w Niemczech
- Pożegnalny mecz Podolskiego w FC Koeln. Grad goli, debiut syna, Neuer w Górniku
- Debiutant zastąpi ter Stegena między słupkami niemieckiej kadry
Fot. Newspix