Wyobrażacie sobie, że kibice z innego kraju przyjeżdżają do Polski i robią sobie zdjęcie z transparentem „Mioduski do domu” albo „Królewski won”, po czym za karę władze zabierają im paszport? Byłaby gruba afera. Taka sytuacja miała właśnie miejsce w Singapurze.
Hiszpańskie małżeństwo pojechało na wycieczkę do Singapuru. Zrobiło sobie zdjęcie z bannerem „Lim Go Home” i na drzwiach domu Petera Lima przykleiło naklejkę z napisem „Lim out”. Teraz Iberyjczycy mają zabrane paszporty i nie mogą opuścić kraju.
🇸🇬 @daaanii1414 está retenido en Singapur desde el pasado viernes junto a su mujer por hacerse una foto con una pancarta de „LIM GO HOME” y pegar una pegatina de „LIM OUT” en casa de Peter Lim
🪪 Retirada de pasaporte y no pueden salir del país. Se encuentran en un hotel… pic.twitter.com/UptB6e1KW3
— SIN ATADURAS (@SinAtadurasPM) October 7, 2024
Kibice z Walencji od dawna nie są zadowoleni z działań singapurskiego właściciela, Petera Lima. Od 5 lat ich klub nie gra w europejskich pucharach, a teraz nawet znajduje się w strefie spadkowej LaLiga. Plakaty i transparenty „Lim Go Home” są rozwieszane przez grupę Libertad VCF, która domaga się odejścia pana Lima.
Cała sytuacja związana z hiszpańskim małżeństwem doczekała się komentarza ze strony prezesa grupy. Ten nalega na włączenie się w sprawę Ambasady Hiszpanii w Singapurze i Ministerstwa Spraw Zagranicznych Hiszpanii. Dzisiaj parę Hiszpanów czeka przesłuchanie, ale nie wiedzą, jakie zarzuty są im stawiane.
Kibice Valencii, oprócz rozwieszania transparentów, co mecz na Mestalla demonstrują w 19. minucie przeciwko właścicielowi. Niedawno grupy kibicowskie zintegrowały się, żeby wspólnie wyrazić swoje niezadowolenie przed meczem z Getafe.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Mick van Buren: Poziom średniego klubu Ekstraklasy jest wyższy niż w Czechach [WYWIAD]
- Hat-trick Lewandowskiego, przeciętny Zalewski. Nierówna forma kadrowiczów [STRANIERI]
- Francuski wirtuoz zakończył swój reprezentacyjny koncert
Fot. Newspix