Wojciech Golla strzelił zwycięską bramkę dla swojego zespołu, a jego Puskas Akademia wygrała na własnym boisku z Debreceni VSC 1:0 w 9. kolejce węgierskiej ekstraklasy.
32-letni Golla rozegrał całe spotkanie, a do siatki trafił w 89. minucie. Na boisku mogliśmy też zobaczyć kilku dobrych znajomych z Ekstraklasy. W drużynie gospodarzy zagrał Jakov Puljić, były gracz Jagiellonii, a w zespole z Debreczyna Gergo Kocsis znany z gry w Podbeskidziu Bielsko-Biała i Dusan Lagator (niegdyś Wisła Płock).
Dla polskiego obrońcy to pierwsze ligowe trafienie w sezonie, ale zaliczył już po jednym golu w Pucharze Węgier i w kwalifikacjach do Ligi Konferencji Europy, gdzie jego drużyna odpadła w IV rundzie eliminacyjnej z Fiorentiną dopiero po rzutach karnych. Były gracz Pogoni Szczecin i Śląska Wrocław rozpoczął właśnie trzeci sezon w węgierskim zespole i do tej pory w 56 występach strzelił sześć goli i zanotował trzy asysty.
Puskas Akademia jest aktualnie wiceliderem mając osiemnaście punktów po ośmiu meczach (ma jedno zaległe spotkanie) i ustępuje tylko ubiegłorocznym mistrzom z Ferencvarosu.
Wojciech Golla strzelił zwycięską bramkę w ostatnich minutach meczu 9. kolejki węgierskiej ekstraklasy między Puskas Academy, a Debrecen. To jego pierwsza bramka w lidze i trzecia w ogóle w tym sezonie. pic.twitter.com/F07t5pV4RD
— Przemek Dziubiński (@Przemek_Dziub) October 4, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- 0:6 zgłoś się
- Co za wieczór w uniwersum polskiej piłki! Jagiellonia szokuje Kopenhagę
- Valencia CF. To jeszcze kryzys czy już upadek wielkiego klubu?
- Młodzi podbijają Monaco. Tak obiecującej drużyny dawno tam nie mieli
- Kulesza dla Weszło: Nie miałem przyjacielskich relacji z poprzednią władzą
Fot. Newspix