Legia Warszawa zremisowała 1:1 z Górnikiem Zabrze i obecnie zajmuje dopiero siódme miejsce w tabeli Ekstraklasy. Nie przeszkadza to jednak Goncalo Feio w przekazywaniu optymistycznych wniosków. W pomeczowym wywiadzie dla „Canal Plus” Portugalczyk stwierdził, że Legia zagrała jeden z najlepszych meczów w obecnym sezonie, a także przejechał się po Jeanie-Pierre Nsame.
Postawa Legii Warszawa irytuje wielu kibiców. „Wojskowi” zdobyli 15 punktów w dziesięciu kolejkach. Mimo trzeciej z rzędu straty punktów Goncalo Feio w przekazie medialnym stara się przekazać, że widzi sporo pozytywów w grze swojej drużyny. Za chwilę do narracji „my kontra oni” dołączą kibice stołecznego klubu, a „my” zmieni się na „ja”.
– Mocne słowa o nieobecności Nsame 🔥
– Pewność siebie w kontekście sytuacji w Legii 😎Posłuchajcie wywiadu Goncalo Feio po meczu z Górnikiem 👇
📺 LIGA+ trwa w CANAL+ SPORT3 i CANAL+ online: https://t.co/LrK3rlrTue pic.twitter.com/RaSaxfSxdR
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) September 28, 2024
W pierwszej kolejności Feio został zapytany o to, czy boi się o swoją przyszłość. Portugalczyk stwierdził, że piłka nożna nie wywołuje w nim strachu.
– Jedyne czego się boję w życiu, to utraty najbliższych osób. Sport, piłka nie wywołuje we mnie strachu. Chciałbym wygrywać każdy mecz i jestem sfrustrowany. W takich momentach drużyna potrzebuje jednak trenera. Rola trenera jest taka, by pomóc piłkarzom w wygrywaniu. To nam się nie udało, ale w mojej ocenie to jeden z najlepszych, jeśli nie najlepszy mecz Legii w obecnym sezonie. Jeżeli jednak ktoś uzna, że ktoś poprowadzi zespół lepiej ode mnie, będę to szanował i tyle – wyjaśnił Feio.
Odrzucony Nsame
Następnie szkoleniowiec został zapytany o brak Marca Guala oraz Jeana-Pierre’a Nsame nawet na ławce rezerwowych. Odpowiedź była jednoznaczna i wszystko wskazuje na to, że Kameruńczyka nie zobaczymy w barwach Legii, dopóki jej trenerem będzie Goncalo Feio.
– Gual ma problemy fizyczne i uczestniczy w naszym procesie treningowym. Nie mogę mieć piłkarzy, którzy biegają osiem kilometrów w dziewięćdziesiąt minut. To jest sprawiedliwość. Musisz biegać, jeżeli chcesz grać – podsumował szkoleniowiec Legii Warszawa w rozmowie z „Canal Plus”.
Legia Warszawa swój następny mecz rozegra w najbliższy czwartek. Rywalem „Wojskowych” w Lidze Konferencji Europy będzie hiszpański Real Betis.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Goncalo Feio – zgody, układy, kosy [PRZEWODNIK]
- „Stolarz”, bułgarskie wino, komuna. Historia zgody Śląska i Motoru
- Rafał Górak: Przeraża mnie anonimowość. Ludzie wierzą w każde napisane słowo [WYWIAD]
Fot. Newspix