Pogoń Szczecin przegrała przy Bukowej z GieKSą Katowice 1:3. Był to już jedenasty z rzędu wyjazdowy mecz Ekstraklasy, którego “Portowcy” nie potrafili wygrać.
Ta rozczarowująca seria rozpoczęła się jeszcze w poprzednim sezonie. 16 lutego 2024 roku ostatni raz zespół “Portowców” wrócił z wyjazdu z kompletem punktów. Wygrał wówczas z Radomiakiem Radom aż 4:0.
Później nadeszło jedenaście gier na wyjazdach – pięć remisów i sześć porażek:
- z Legią 1:1
- z Koroną 2:2
- z Lechem 0:1
- z Jagiellonią 2:2
- z Rakowem 1:2
- ze Stalą 0:0
- z Zagłębiem 2:2
- z Górnikiem 0:1
- z Lechem 0:2
- z Cracovią 1:2
- z GieKSą 1:3
“Klątwa wyjazdowa” nie dotyczy rozgrywek o Puchar Polski. Drużyna trenera Roberta Kolendowicza potrafiła wygrać we wtorek ze Stalą Rzeszów 3:0, a w poprzednim sezonie, jeszcze za kadencji Jensa Gustafssona, z Lechem w Poznaniu po dogrywce.
WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:
- Plusy wąskiej kadry. Czy Pogoń Szczecin brak transferów przekuje w atut?
- Beniaminkowie Ekstraklasy wreszcie dają nadzieję, że żaden z nich nie spadnie
- Przyjemnie być piłkarzem Lecha. Mało meczów, dobra kasa, a do porażek wszyscy przyzwyczajeni
Fot. Newspix