Reklama

Cracovia, Lechia i…? Do wyrównania niechlubnego rekordu brakuje sześciu klubów

Szymon Piórek

Autor:Szymon Piórek

25 września 2024, 13:42 • 4 min czytania 0 komentarzy

Cracovia i Lechia Gdańsk już odpadły z Pucharu Polski. W grze jest jeszcze spore grono ekstraklasowiczów, którym może powinąć się noga. Ale czy tak się wydarzy i zostanie pobity rekord z XXI wieku? Wiemy już natomiast na pewno, że wyrównania najlepszego wyniku nie uda się już osiągnąć. Jakiego? Zapraszamy na Niezły Numer Lotto.

Cracovia, Lechia i…? Do wyrównania niechlubnego rekordu brakuje sześciu klubów

8 – drużyn z Ekstraklasy odpadło w I rundzie Pucharu Polski. To najwięcej w XXI wieku

Obecna edycja jest 71. w historii Pucharu Polski. Ta XXI-wieczna jest już jednak na tyle bogata, że nie cofaliśmy się do lat 20. XX wieku, by weryfikować wszystkie wyniki, szczególnie że niegdyś zdobycie PP równało się z wygraniem mistrzostwa kraju. Z tego powodu rozpoczęta wczoraj pierwsza runda turnieju jest 25., która została przeanalizowana i jak dotąd, najwięcej zespołów z Ekstraklasy odpadło na tym etapie w sezonie 2021/22.

Właśnie wtedy aż osiem z osiemnastu ekip elity pożegnało się z rozgrywkami już we wrześniu! Mowa tu Warcie Poznań, Cracovii, Wiśle Płock, Pogoni Szczecin, Jagiellonii Białystok, Stali Mielec, Radomiaku i Śląsku Wrocław. Cztery ostatnie drużyny odpadły z Pucharu Polski poniekąd przez los, który skonfrontował je z innymi ekipami z Ekstraklasy. Niemniej jednak osiem zespołów, które wyeliminowano na tym etapie to XXI-wieczny rekord. Pobiły one osiągnięcie klubów z sezonów 2016/17, 2015/16 i 2007/08, gdy z turniejem żegnało się siedem drużyn.

To również największa procentowa eliminacja drużyn w I rundzie Pucharu Polski. Wyniosła bowiem 44%. W związku z tym, że na przestrzeni ostatnich 24 lat liczba drużyn w Ekstraklasie wahała się od 14 do 18, były sytuacje, gdy w turnieju pozostawały o dwie drużyny więcej, niż odpadały, ale procentowy udział był mniejszy. I tak gdy w sezonach 2016/17, 2015/16 i 2007/08 z PP żegnało się siedem z szesnastu ekip eliminacja wyniosła 43,75%, natomiast w 2003/04, gdy elita liczyła 14 drużyn, a sześć odpadło tylko 42,85%.

Czy ten rekord może zostać pobity teraz? Cracovia i Lechia wyznaczyły kierunek. Na pewno należy spodziewać się jeszcze co najmniej dwóch eliminacji. Wszystko ze względu na bezpośrednie starcia ekstraklasowiczów: Górnika Zabrze z Radomiakiem i Korony Kielce ze Stalą Mielec. Jest jednak mało prawdopodobne, by rekord został pobity we wrześniu, bo w pozostałych spotkaniach musiałoby odpaść czterech z pięciu przedstawicieli elity. Wszystko dlatego, że zaległy mecz ligowy rozgrywa Jagiellonia Białystok z Motorem Lublin, który w PP wystąpi 2 października.

Reklama

Ale przecież nie takie rzeczy widziała polska piłka.

Cracovia skompromitowała się w Nowym Sączu, a Lechia w Grodzisku Mazowieckim w rywalizacji z niżej notowanym rywalem w Pucharze Polski. Kto do nich dołączy?

2 – drużyny z Ekstraklasy odpadły z Pucharu Polski w I rundzie. To najmniej w XXI wieku

Być może dlatego władze Ekstraklasy w porozumieniu z PZPN postanowiły chronić te drużyny Ekstraklasy, które grają w europejskich pucharach i w kolejnym po feralnym sezonie, z największą liczbą odpadnięć w historii, postanowiły zabezpieczyć cztery miejsca w II rundzie PP dla klubów reprezentujących Polskę na Starym Kontynencie. Z tego też powodu drastycznie zmalała liczba eliminacji – do tego stopnia, że w pierwszym tego typu sezonie ustanowiono rekord. Odpadły tylko dwie ekipy i to najmniej w XXI wieku.

Stało się to dokładnie w sezonie 2022/23. Z Pucharem Polski pożegnały się tylko Widzew Łódź i Miedź Legnica. Pomógł w tym jednak również los, który nie skonfrontował ani jednej ekstraklasowej pary ze sobą. Przed tą reformą najlepszy wynik drużyny z elity osiągnęły w sezonach 2020/21 i 2004/05.

Szczególnie ten drugi przypadek jest ciekawy. Wszystko dlatego, że Puchar Polski przywdział dość osobliwy, by nie powiedzieć dziwny kształt fazy grupowej, w której rywalizowały kluby z niższych lig, np. trzecioligowe Tłoki Gorzyce, Mazowsze Grójec czy czwartoligowe Koszarawa Żywiec, Olimpia Sztum, Skalnik Gracze. Największy paradoks był wtedy, gdy amatorska ekipa ze Sztumu musiała jechać ponad 500 km do Gliwic na spotkanie z Piastem. Ogólnie cały Puchar Polski w 2004/05 był ciekawy, bo ostatecznie nie wyłoniono w nim zwycięzcy. Triumfatorowi – Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski odebrano tytuł w 2020 roku za machlojki korupcyjne.

4 – późniejszych mistrzów Polski odpadło z Pucharu Polski w pierwszej rundzie w XXI wieku

Czasem jednak nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło i odpadnięcie z Pucharu Polski w I rundzie wcale nie musi zamykać drzwi do sukcesów. Stało się tak z aż czterema XXI-wiecznymi mistrzami Polski, którzy w jednym sezonie najpierw odpadli z turnieju, a później okazali się najlepsi w Ekstraklasie.

Reklama

Mowa tu o Legii Warszawa w sezonie 2016/17, Lechu Poznań w 2009/10 i Wiśle Kraków, która tej sztuki dokonała dwukrotnie w 2003/04 i 2000/01. Akurat ten drugi sezon mistrzowski Białej Gwiazdy był szczególny, bo wtedy w I rundzie Pucharu Polski odpadła jeszcze Pogoń Szczecin, która została wicemistrzem.

Były bowiem też takie przypadki, gdy drużyny występowały w europejskich pucharach, bądź do końca walczyły o tytuł jak wspomniani Portowcy lub GKS Bełchatów w sezonie 2006/07.

Którą drogą podąży teraz Ekstraklasa i jej kluby? Kolejne rozstrzygnięcia już dziś i jutro.

Sprawdź, ile możesz wygrać w Lotto! Aktualne kumulacje znajdziecie na www.lotto.pl!

WIĘCEJ O PUCHARZE POLSKI:

Fot. Newspix

Urodzony z piłką, a przynajmniej tak mówią wszyscy w rodzinie. Wspomnienia pierwszej koszulki są dość mgliste, ale raz po raz powtarzano, że był to trykot Micheala Owena z Liverpoolu przywieziony z saksów przez stryjka. Wychowany na opowieściach taty o Leszku Piszu i drużynie Legii Warszawa z lat 80. i 90. Były trzecioligowy zawodnik Startu Działdowo, który na rzecz dziennikarstwa zrezygnował z kopania się po czole. Od 19. roku życia związany z pisaniem. Najpierw w "Przeglądzie Sportowym", a teraz w"Weszło". Fan polskiej kopanej na różnych poziomach od Ekstraklasy do B-klasy, niemieckiego futbolu, piłkarskich opowieści historycznych i ciekawostek różnej maści.

Rozwiń

Najnowsze

Niezły numer

Komentarze

0 komentarzy

Loading...