Reklama

Piękne obrazki. Juventus żegna Wojciecha Szczęsnego [WIDEO]

Antoni Figlewicz

Opracowanie:Antoni Figlewicz

21 września 2024, 18:25 • 2 min czytania 2 komentarze

Wojciech Szczęsny nie zagra już dla Juventusu i to wiemy od całkiem dawna. Polak zakończył karierę rozstając się ze Starą Damą, ale ekipa z Turynu postanowiła dziś jeszcze dodatkowo docenić Polaka. W Turynie wyprawiono mu uroczyste pożegnanie.

Piękne obrazki. Juventus żegna Wojciecha Szczęsnego [WIDEO]

Siedem lat wspólnej historii Szczęsnego i Juventusu zasługiwało na taką uroczystość. Polak w barwach Bianconeri rozegrał aż 252 spotkania, za które dziś podziękował mu wypełniony po brzegi turyński stadion.

Reklama

Chciałbym podziękować kibicom za te siedem lat miłości, szczególnie tej, którą okazaliście mi w ostatnim miesiącu. Sprawiliście, że czułem się kochany i szanowany, choć przecież nie mogłem odwdzięczyć się wam za to moją dobrą grą. Sprawiliście, że był to mój dom, a wy wszyscy staliście się moją rodziną – mówił Wojciech Szczęsny, kierując do kibiców słowa pożegnania.

Polak oficjalnie zakończył karierę i na boisku zobaczymy go najwyżej przy okazji jakichś spotkań charytatywnych. Za to jego dawni koledzy z zespołu grają dalej i będą w tym sezonie walczyć o mistrzostwo Włoch. Na razie w meczu piątej kolejki Serie A remisują bezbramkowo z Napoli, a wcześniej dwa spotkania wygrali i kolejne dwa zremisowali.

CZYTAJ WIĘCEJ O WOJCIECHU SZCZĘSNYM:

Reklama

Fot. Newspix

Wolałby pewnie opowiadać komuś głupi sen Davida Beckhama o, dajmy na to, porcelanowych krasnalach, niż relacjonować wyjątkowo nudny remis w meczu o pietruszkę. Ostatecznie i tak lubi i zrobi oba, ale sport to przede wszystkim ciekawe historie. Futbol traktuje jak towar rozrywkowy - jeśli nie budzi emocji, to znaczy, że ktoś tu oszukuje i jego, i siebie. Poza piłką kolarstwo, snooker, tenis ziemny i wszystko, w co w życiu zagrał. Może i nie ma żadnych sportowych sukcesów, ale kiedyś na dniu sąsiada wygrał tekturowego konia. W wolnym czasie głośno fałszuje na ulicy, ale już dawno przestał się tego wstydzić.

Rozwiń

Najnowsze

Piłka nożna

„Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”

Jakub Radomski
6
„Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”

Piłka nożna

Piłka nożna

„Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”

Jakub Radomski
6
„Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”

Komentarze

2 komentarze

Loading...