Reklama

Fatalny występ niemieckiego klubu. Trener stracił pracę…

Bartosz Lodko

Autor:Bartosz Lodko

21 września 2024, 11:24 • 1 min czytania 3 komentarze

„Niesamowitej” rzeczy dokonało w piątkowy wieczór Schalke. Klub z Gelsenkirchen prowadził 3:0 z SV Darmstadt, żeby ostatecznie… przegrać 3:5.

Fatalny występ niemieckiego klubu. Trener stracił pracę…

Gdy w 39. minucie Ron Schallenberg zdobył trzecią bramkę, żaden z obecnych na stadionie kibiców gospodarzy zapewne nie przypuszczał, że w ostatecznym rozrachunku zobaczy absolutnie kompromitujący występ swojego ulubionego zespołu.

Darmstadt wzięło się za odrabianie strat w końcówce pierwszej połowy spotkania, gdy rzut karny wykorzystał Fraser Hornby. Zespół Floriana Kohfeldta w drugiej połowie zanotował cztery trafienia i ostatecznie zwyciężył na wyjeździe 5:3.

Dziś rano Schalke wydało komunikat, w którym poinformowało, że m.in. za piątkową porażkę pracę stracił trener ekipy z Gelsenkirchen, Karel Geraerts, który pracował w drużynie z Nadrenii Północnej-Westfalii od października zeszłego roku.

Reklama

Pod wodzą belgijskiego szkoleniowca Schalke zanotowało:

  • 12 zwycięstw
  • 7 remisów
  • 14 porażek

Po sześciu kolejkach tego sezonu „Die Königsblauen” zajmują 14. lokatę w tabeli 2. Bundesligi.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Reklama

Swoją przygodę z Weszło, a w zasadzie z Weszło Junior, z którym jest związany od pięciu lat, rozpoczął od zagranicznego reportażu. Co prawda z oddalonej o kilkanaście kilometrów od polskiej granicy Karwiny, ale to już szczegół. Ma ten problem, że naprawdę za żadną drużynę nie trzyma kciuków, chociaż czasem może i by chciał.

Rozwiń

Najnowsze

Niemcy

Niemcy

Henry znowu spróbuje? Francuz może wrócić na ławkę trenerską

Antoni Figlewicz
8
Henry znowu spróbuje? Francuz może wrócić na ławkę trenerską
Niemcy

“Mistrz wahania”. Atmosfera niepewności i wyczekiwania w Leverkusen

Wojciech Górski
7
“Mistrz wahania”. Atmosfera niepewności i wyczekiwania w Leverkusen
Niemcy

To już czas na kolejny krok dla Kamila Grabary? “Nie przypuszczałem, że jest tak dobry”

Wojciech Górski
41
To już czas na kolejny krok dla Kamila Grabary? “Nie przypuszczałem, że jest tak dobry”