Do przerwy nie oglądaliśmy bramek w meczu Ligi Mistrzów pomiędzy Atalantą a Arsenalem. Wymarzona okazja dla gospodarzy do otworzenia wyniku przyszła 6 minut po zmianie stron. Thomas Partey sfaulował w polu karnym Edersona, a do rzutu karnego podszedł Mateo Retegui. Wynik spotkania się jednak nie zmienił, bo genialną interwencją popisał się David Raya.
Retegui długo rozpoczynał swój rozbieg, robił kroczki niemal w miejscu, po czym ruszył dynamicznie na piłkę. Raya idealnie wyczuł intencję strzelca. Widać, że już wcześniej podjął decyzję o rzuceniu się w prawą stronę. Włoch miał jeszcze okazję do dobitki, po tym jak dopadł do piłki odbitej przez bramkarza Arsenalu, ale Raya zdążył błyskawicznie się zebrać i po raz kolejny zapobiec utracie bramki przez swój zespół. Fantastyczna interwencja.
DAVID RAYA RATUJE ARSENAL (DWUKROTNIE)! 🔥
Wciąż bez goli w Bergamo 👀
📺 Mecz trwa w CANAL+ 360 i CANAL+ online: https://t.co/CSTjelglZW pic.twitter.com/C6zoVzIzu7
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) September 19, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Pokaz siły Bayeru Leverkusen. Ten mecz mógłby trwać 45 minut
- Tęsknicie za fazą grupową europejskich pucharów? Nie zagrałby w niej… żaden klub z Polski!
- Jak nie posmarujesz, to nie pojedziesz. Kto stoi sukcesem Sparty, Slovana czy Crvenej zvezdy?
FOT. NEWSPIX.PL