Blaz Kramer kilka dni temu zamienił Legię Warszawa na turecki Konyaspor. Słoweniec zdążył już nawet zadebiutować w barwach nowej drużyny w ostatnią sobotę. W rozmowie z goal.pl 28-latek wyraził swoją opinię na temat szkoleniowca swojego ostatniego zespołu, Goncalo Feio.
Według doniesień medialnych, Kramer od początku letniego okienka transferowego przejawiał chęć opuszczenia Warszawy. Ostatecznie stało się to 12 września, choć napastnik był na rozmowach w Turcji już w lipcu. W międzyczasie niewiele brakowało, a wylądowałby u uczestnika Ligi Mistrzów – Slovana Bratysława.
28-latek zaliczył już debiut w barwach Konyasporu. W miniony weekend wszedł na boisku w 72. minucie meczu tureckiej SuperLigi. Jego zespół wygrał na wyjeździe 1:0 z Samsunsporem i z siedmioma punktami na koncie plasuje się na siódmej pozycji w tabeli.
Snajper tureckiego klubu wypowiedział się w rozmowie z goal.pl na temat szkoleniowca “Wojskowych”. Mówi o działaniach Portugalczyka, które jego samego mocno zbudowały – Mogę mówić o Feio tylko w samych pozytywach. Zaczynając od tego, jak się zachował wobec mnie. Najpierw dał mi dużo pewności siebie, pomógł, a następnie dał drugą szansę po powrocie z Konyasporu – zauważa.
Feio ma dużą osobowość, chce mieć kontakt z każdym piłkarzem z drużyny, a zwłaszcza z tymi, którzy mniej grają. Mogę mówić o nim tylko w superlatywach – dostrzega wpływ Portugalczyka na zespół.
Słoweniec jest pewny, że stawiane przed trenerem cele zostaną zrealizowane – Jestem przekonany, że doprowadzi Legię tam, gdzie jej miejsce, czyli do mistrzostwa Polski. Ba, już teraz mogę powiedzieć, że chętnie pojawię się na fecie w Warszawie z okazji zdobycia tytułu – dodaje bez wahania.
Jak daleko jest do fety mistrzowskiej w Warszawie, pokazał ostatni mecz stołecznej drużyny z Rakowem Częstochowa. Podopieczni Feio po bezbarwnej grze ulegli przy Łazienkowskiej Rakowowi Częstochowa 0:1.
Legia Warszawa z dorobkiem 14 punktów zajmuje obecnie czwartą lokatę w tabeli Ekstraklasy. “Wojskowi” już jutro zmierzą się z Pogonią w Szczecinie. Pierwszy gwizdek spotkania zaplanowano na godzinę 20:30.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Zieliński rywali przewiózł, Inter City przeczekał. W Manchesterze po zero
- Liga Nudziarzy w Paryżu. Paździerz ukoronowany cyrkowym golem
- Czy Harry Kane wykonuje karne lepiej od Roberta Lewandowskiego?
- Jak nie posmarujesz, to nie pojedziesz. Kto stoi sukcesem Sparty, Slovana czy Crvenej zvezdy?
Fot. 400mm.pl